Maskotus, wrzucasz nasionka mangorwca i będą Ci w baniaku rosnąć.
Tylko musisz potem pieńki wypuścić ponad akwarium i jest cacy. Mówię na serio- świetnie zżerają azot i fosfor. Absorbery są dobre, ale w pierwszej kolejności w BW wyciągną Ci garbniki i kwasy humusowe. Dodatkowo absorbenty fosforu to zazwyczaj pochodne glinu- w wodzie miękkiej i kwaśnej przedostają się one z żywicy i mogą szkodzić rybom.
Ja mam akwarium przykryte szybami robionymi na wymiar...
One potrzebują konkretnego podłoża, czy np. gdybym je umieścił w panelu to dały by radę? Np. w koszyczkach z ... keramzytem? A może bezpośrednio do ceramiki?
Poza absorbenami są jeszcze wkłady pracujące po prostu na zasadzie denitryfikacji. Wszystko wskazuje na to że jeden z nich rzeczywiście działa, ale temat dopiero u mnie raczkuje... w Twoim wypadku byłaby to jednak zapewne droga impreza, więc myslę, że powinieneś iść w kierunku hydroponiki.
(08-11-2013, 15:31 PM)maskotus napisał(a): [ -> ]Ja mam akwarium przykryte szybami robionymi na wymiar... One potrzebują konkretnego podłoża, czy np. gdybym je umieścił w panelu to dały by radę? Np. w koszyczkach z ... keramzytem? A może bezpośrednio do ceramiki?
One jako tako muszą się tylko zakotwiczyć korzeniami w podłożu i tyle- wszystko mogą pobierać z wody.
W sumie nie głupio by było spróbować umieścić je w złożu do nitryfikacji- ich korzenie poprawiają cyrkulację. Możesz spróbować.
Szukam tego Twojego sklepu...
Mam dwie komory w panelu 30cm x 8cm i 30cm x 8cm. Ile takich zarenek? Po jednym do komory?
No to mamy jasność co do absorberów w BW.
Krzyś ja raczej nie robiłbym gwałtownych ruchów, tylko spokojnie czekał na stabilizację baniaka, nie masz chyba w planach, jednorazowo wpuścić całości docelowej obsady? Złoże jest, piach jest, pistie są więc nie obawiałbym się jakiegoś nagłego skoku NO3
Zastanawia mnie tylko jedna kwestia czy wydłużenie okresu między podmianami nie spowoduje, że będą one musiały być większe i w sumie wyjdzie Ci na to samo - czyli rzadziej ale więcej roboty i łapanie większej ilości wody.
Jaka masz dużą beczkę? i jak duże podmiany planujesz?
BTW to jest właśnie upierdliwość łapanie i podmiany RO w tak dużych biotopach SA
Zbyszek, ja już mam całą obsadę przeniesioną do dużego akwarium
Przenosiłem na 3 razy.
Parametry mierzę, obserwuję... beczkę mam 120 litrów. A hydro i tak miałem w planach.
Czemu się pospieszyłem? Bo satany zaczęły się niemiłosiernie tłuc. Jeden, największy osobnik zdominował całą resztę do tego stopnia, że bałem się o ich dalszy los.
Szkoda jednak że nie używasz biobali i kratki to naprawdę świetnie się sprawdza natlenia i utlenia w naturalny sposób.(może z jakiś względów nie chcesz ok.rozumiem)
Co do Pisti jest tak że czym więcej ma światła tym sałatę masz większą. Azotany tu odgrywają pośrednią rolę, gdy będzie ich skąpo dadzą sobie radę.Po prostu wolą związki amonowe, które są i tak łatwiej dostępne dla nich.Przy azotanach muszą więcej się napracować.
Warto więc wykorzystać potencjał który masz czyli przelew zasypać biobalami i dać kratkę zraszającą.Przy typowym roślinnym akwarium nie stosuję się tego za dużo minusów.U Ciebie jest to jednak pod każdym względem plus.
Z tym mangrowcem jak wspomniał Ruki to dobry temat.
Możesz rozważyć coś na bazie polimerów jako złoże dla bakterii.
Używałem swojego czasu i sprawdziły się nie źle.Wkłady torebki "Filtusa" z drobnym żwirkiem 2-3mm umieściłem w tz. by-pasie czyli miejscu w którym bym mały przepływ wody lub wręcz znikomy.
Zastosowałem tam kulki polimerowe Tetry, która je dedykowała do podłoża jednak był to raczej nie trafiony pomysł. U Ciebie kulki by wykopały ziemki.
Zerknij też tu podobno działa
(08-11-2013, 15:13 PM)Ruki napisał(a): [ -> ]Maskotus, wrzucasz nasionka mangorwca i będą Ci w baniaku rosnąć. Tylko musisz potem pieńki wypuścić ponad akwarium i jest cacy. Mówię na serio- świetnie zżerają azot i fosfor. Absorbery są dobre, ale w pierwszej kolejności w BW wyciągną Ci garbniki i kwasy humusowe. Dodatkowo absorbenty fosforu to zazwyczaj pochodne glinu- w wodzie miękkiej i kwaśnej przedostają się one z żywicy i mogą szkodzić rybom.
Czyli będą rosnąć w kazdym akwarium?
Poziom wody,podłoże nie ma znaczenia?
Jedynym warunkiem jest dostęp do podstawowych związków- węgla organicznego(w akwarium w postaci DOC w dnie), azotu i fosforu. Najlepiej rosną w zasadowych wodach(Tanganika czy Malawi), ale i w BW dadzą radę.
Poziom wody nie ma znaczenia, w naturze przecież znoszą kilkumetrowe zanurzenie.