Cichlidae.pl - podyskutujmy o pielęgnicach

Pełna wersja: Projekt 666l; pytania o obsadę o filtrację
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Witam,

wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują na to, że jak najprawdopodobniej w ciągu roku, no może 1,5 roku bedę mógł wystartować akwarium 666l (185x60x60).
Ponieważ będzie to mój jak dotąd największy zbiornik, a mam czas na przemyślenia, chciałbym to zrobić z głową. Zdoświadczenia wiem, że wiele rzeczy robi się improwizując i potem trzeba zmieniać w trakcie.

Na dzeiń dzisieszy są dwa zagadnienia, w których prosiłbym o poradę:

1. Filtracja - oprócz oczywiście wewnętrznych, które bedą nadawały ruch wody w zbiorniku, zastanawiam się, czy mam dawać kubły, czy zdecydować się na sump?
Za kubłami przemawia estetyka, i łatwość ich przestawiania, zmiany, a za sumpem to, że można osiągnąć większą filtrację oraz to, że nie mam z tym doświadczenia, czyli byłoby to coś nowego. Z kolei przeciwko sumpowi przemawia estetyka, zapach, itd. Co doradzacie? Pakowac się w sumpa?

2. Obsada - i tutaj mam kilka założeń:
a) jest RO, więc wodę można przygotować, aczkolwiek, nie ma byc to akwarium z wodami twardymi, alkalicznymi, czyli Malawi, Tanganika, to nie moja bajka,
b) dość długo miałem akwaria roślinne i dlatego, choć to będzie akwarium pod pielęgnice, roślinki chciałbym mieć. Na typowego holendra przeznaczę sobie inny baniaczek, ale w tym 666l chciałbym mieć kryptokoryny, mikrosoria, nurzańce, itd. Mam świadomość, że praktycznie każda pielęgnica może roślinę podkopać, czy podgryźć, ale nie chciałbym, żeby rośliny były ich głównym pożywieniem,
c) z obecnego baniaka chciałbym przenieść moje Cleithracara maronii, ewentualnie powiększyć stado, np do 10szt., no i chciałbym mieć stadko skalarów, np. Peru - 7 szt. (nie jest to przymus, ale jakby się dało..)
d) generalnie nie chciałbym mieć wielkiej mieszanki ryb "po parce", raczej kilka gatunków w większej ilości, nie chciałbym też przerybienia rzecz oczywista.
e) ryby niezbyt duże, myślę, że ok 15cm max
f) nie musi być to w 100% jeden biotop. Dobrze by było, ale jeżeli nie, to warunki jak najbardziej zbliżone.

Jestem otwarty na propozycje :-) Z góry dzięki.
W 666 to tylko Satanoperki :>
tak... ziemiojady też są jedną z opcjii, ale wtedy chyba musialbym zrezygnować z maronii?
(17-03-2013, 22:04 PM)wojtekr napisał(a): [ -> ]1. Filtracja - oprócz oczywiście wewnętrznych, które bedą nadawały ruch wody w zbiorniku,
Poperam wewn.-głowica Turbo AquaSzut 750 ze sporą gąbką drobną u mnie już z 10lat chodzi, druga taka sama awaryjnie wstawiana czasami- gdy trzeba więcej tlenu lub szybko doczyścić wodę.
Akwa ponad 500L wg mnie tylko sump.Miałem kubły z duzym i mmiejszym 350, 150 (tam się sprawdzały) i w większym tylko sump wg mnie.
Estetyka zewn.to jaka? A sump nie ma zapachu, a ma łatwość dostępu i możliwość schowania tam wielu ustrojstw. Poczytaj w dzi.techn.jak działa u mnie.
Sump schowany w szafce nie wadzi a ma same zalety-to jak z TV kolorowym kto poznał nie wróci do kubła-pokaż mi osobę która wróciła (z dobrze działajacego sumpa z poziomym przepływem).
Fajnie że też chcesz trochę roślinne z pielęgnicami. Z tym co planujesz nurzańce się słabo komponują, ale ze skalarmi znów świetnie-zastanów się co chcesz.. Nie wsadzaj mchu-później tylko kłopot z nim-chyba że lubisz łapami grzebać w akwa. Mikrozorium jest kilka gat.(będę rozdawał niedługo) i na korzeniach rosną świetnie (raz na kilka mcy kulka gliniana JBLa i jest git.).
Nie mam kompletnie doświadczenia z sumpem, ale sam pomysł mnie kręci. Słyszałem tylko, że ponieważ to otwarte akwarium, to i "chlupoce" i czasem brzydko pachnie. Muszę więcej poczytać o tym i może zobaczyć jak to u kogoś działa.
A z roślinami, to dam radę, w końcu mam w tym doświadczenie. mam jeszcze cały zestaw do CO2 ale teraz nie używam, bo w baniaku z maronii mam co prawda ful roślin, ale nie wymagających CO2.

Jeszcze obsadę musze jakoś z głową dobrać. Skalary muszą być na bank :-)
W takim razie sprawę filtracji odkładam na później. Muszę poczytać jak najwięcej o sumpach i najwyżej wrócę z konkretnymi pytaniami.

Natomiast proszę o sugestie w sprawie obsady. Myślę, że dość precyzyjnie określiłem wymagania.

Może inaczej... co można dodać do akwarium z wymienionymi w pierwszym poście roślinami i skalarami? Wiem, że 666l to to nie jest jakiś wielki ogrom wody, ale dla mnie jak narazie największy projekt.
(19-03-2013, 10:02 AM)wojtekr napisał(a): [ -> ]Może inaczej... co można dodać do akwarium z wymienionymi w pierwszym poście roślinami i skalarami? Wiem, że 666l to to nie jest jakiś wielki ogrom wody, ale dla mnie jak narazie największy projekt.

Twój pomysł z dwoma stadami wydaje się ciekawy (Cleithracara maronii + skalary).
Ew. mógłbyś stado skalarów powiększyć i byłyby to główne rybska i dadać do nich jakieś pielęgniczki (2-3 pary).
Myślę, żę skalary mógłbyś połączyć też z Guianacara Smile