(05-03-2013, 22:10 PM)soltarus napisał(a): [ -> ]Proponuję nie pozbywać się trzeciej samicy.
Jestem tego samego zdania, trwałe pary hodowlane nie są tworzone od razu. Samiec jest dosyć wybredny i często odbywa tarło z kilkoma samicami co dodatkowo pomaga mu rozładować agresję.
Ja musiałem nadprogramowego samca oddać bo walki były zbyt mocne. Do 550L dokupię kilka młodziaków i zestawię samca z 3 samicami.
napewno tej drugiej samicy nie bede sie pozbywał bo tez i po co
Mam nadzieje że coś wyjdzie z tych ich brutalnych zalotów i doczekam sie chociaz ikry
Co do przekarmienia skosek, to strasznie trzeba uważać z jedzeniem dla nich. Takich głodomorów jak te pielegnice to jeszcze jak żyje to nie widziałem. Pokarm robie sam i staram sie nie przeginać
Mam takie wrażenie że jadły by dotąd
do puki by nie pękły
ryby przestały walczyć ze sobą, samica nie stawia oporu i jest ciągle ganiana przez samca, chyba mu uległa