Cichlidae.pl - podyskutujmy o pielęgnicach

Pełna wersja: Nannacara anomala- Akara paskowana
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3 4 5 6
Ryby po wielu negocjacjach mam od znajomego który miał je z Niemiec , jest to o tyle wiarygodne że widziałem certyfikat Cites , czas pokaże czy moja wiedza teoretyczna przełoży się na dobre warunki dla nich , tak na marginesie dziękuję Łukaszowi (Rukiemu) i Tobie za rady zawarte w innym temacie ...

Pozdrawiam
Jarosław
Jest to chyba jednak mało wiarygodne, bo N. anomala nie obejmuje żaden załącznik Konwencji Waszyngtońskiej, więc świadectwo CITES dla niej nie mogło być wydane. :/
(07-02-2015, 01:36 AM)Ruki napisał(a): [ -> ]Jest to chyba jednak mało wiarygodne, bo N. anomala nie obejmuje żaden załącznik Konwencji Waszyngtońskiej, więc świadectwo CITES dla niej nie mogło być wydane. :/

Miał Łukasz właściciel ryb kopie sam mi ją pokazał o sprowadzaniu ryb , gatunki tam nie były podane ile legalność zakupu przesyłki że nie są chronione ( jak wiesz zajmowałem się "troszkę" owadami wiem jak certyfikat Cites wygląda ) , ja nie wnikam w temat czy to F1 czy Fxxx dla mnie to nie jest istotne póki co , cieszy mnie że mój pomysł z asymilacją mchów krajowych się powiódł i co za tym idzie , rozmnożyłem ryby którym sprawiłem ciekawe warunki bo samica wbrew panującym tabu że jest wredna , toleruje samca a czy zostałem ewentualnie oszukany finansowo czy też nie , wolę przemilczeć bo tak czy owak ryby są piękne ... 
Pokaż samca.
(07-02-2015, 01:54 AM)jaro271 napisał(a): [ -> ]
(07-02-2015, 01:36 AM)Ruki napisał(a): [ -> ]Jest to chyba jednak mało wiarygodne, bo N. anomala nie obejmuje żaden załącznik Konwencji Waszyngtońskiej, więc świadectwo CITES dla niej nie mogło być wydane. :/

Miał Łukasz właściciel ryb kopie sam mi ją pokazał o sprowadzaniu ryb , gatunki tam nie były podane ile legalność zakupu przesyłki że nie są chronione ( jak wiesz zajmowałem się "troszkę" owadami wiem jak certyfikat Cites wygląda ) , ja nie wnikam w temat czy to F1 czy Fxxx dla mnie to nie jest istotne póki co ,
Wiesz, ile ja się rzeczy naoglądałem, w tym lewe "certyfikaty", że ryby są z odłowu, tylko po to by rybę sprzedać. Wink Żaden organ odpowiedzialny nie wyda papieru CITES na gatunek, którego nie ma w żadnym załączniku KW.
(07-02-2015, 11:03 AM)undefined napisał(a): [ -> ]Wiesz, ile ja się rzeczy naoglądałem, w tym lewe "certyfikaty", że ryby są z odłowu, tylko po to by rybę sprzedać. Wink Żaden organ odpowiedzialny nie wyda papieru CITES na gatunek, którego nie ma w żadnym załączniku KW.

Wiem jak to działało przy okazji sprowadzania poczwarek , mnie cieszy że ryby się czują dużo lepiej niż u poprzedniego właściciela a dobrze ktoś kiedyś napisał że te ryby są jak kameleon jeśli chodzi o zmianę ubarwienia.
Zdjęcie samca kiepskie , unika aparatu póki co ...

[Obrazek: dsc01239.jpg]
Walić certyfikaty Tongue

Ważne że tak jak napisałeś - stworzyłeś im lepszy dom Big Grin Jako pierwszy wpisuję się na listę oczekujących na potomstwo Smile
(07-02-2015, 22:51 PM)Qbek napisał(a): [ -> ]Walić certyfikaty Tongue

Ważne że tak jak napisałeś - stworzyłeś im lepszy dom Big Grin Jako pierwszy wpisuję się na listę oczekujących na potomstwo Smile
W Tarnowie spokojnie kupisz Nannacara AnomalaWink
Wiem o tym bo kilka lat temu byłem jednym z kilku osób które przyczyniły się do ich sprowadzenia do Tarnowa, a nawet 2 - 3 tygodnie temu pływały u pana Jarka w zoologi na ul. krakowskiej. Nie mniej chodzi tu jednak o pomieszanie krwi i samego faktu zakupu od kolegi z forum potomstwa jego rybek, a i z wycieczki do Krakowa można coś ciekawego zawsze przywieść Smile
(08-02-2015, 00:04 AM)Qbek napisał(a): [ -> ]Wiem o tym bo kilka lat temu byłem jednym z kilku osób które przyczyniły się do ich sprowadzenia do Tarnowa, a nawet 2 - 3 tygodnie temu pływały u pana Jarka w zoologi na ul. krakowskiej. Nie mniej chodzi tu jednak o pomieszanie krwi i samego faktu zakupu od kolegi z forum potomstwa jego rybek, a i z wycieczki do Krakowa można coś ciekawego zawsze przywieść Smile
No oczywiście zgadzam się z tym, a i widzę że jesteśmy bywalcami tego samego zoologWink Dla mnie najlepszy w Tarnowie. A co ważne osoby które tam pracują znają się na rzeczySmile
Ps. Akarki piękneSmile
Stron: 1 2 3 4 5 6