Niestety. Samiec mi zatłukł samice. Później trafił do ogólnego i ganiał Vieje większe od niego prawie o 10cm. Finalnie trafił do kogoś innego.
Ehhhh jak człowiek dorośnie, dojrzeje to spadnie
Niezły z niego harpagan był w takim razie.
Może gdzieś pojawią się ładne.
Też byłem zaskoczony agresją. Nie wiem czy mi sie trafił taki bandyda, czy wszystkie tak mają. Myślę że kiedyś wrócę do tego gatunku, ale na pewno nie będzie to jedna para.