Cichlidae.pl - podyskutujmy o pielęgnicach

Pełna wersja: Obsada 100/50/50
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Witam
Odpaliłem zbiornik CA. Wymiary tak jak powyżej.
Obsada:
Jeśli Arsik sprowadzi coś ciekawego to będzie jedna para niedużych pielęgnic, jeśli nic ciekawego się nie znajdzie, stawiam na klasykę czyli zebry lub coś z dwóch dostępnych Thorichthys.

I tu pada pytanie me:
Nie mam co zrobić z ewentualnym narybkiem, tymbardziej takich klasyków. Pomóżcie mi znaleść predatora... niestety jestem biotopowym purystą ale wiem jak to jest z CA i że to nie takie proste, macie jakieś propozycje?

Jesli nic biotopowo to chociaż takiego który nie rzuca się w oczy, nie będzie mnie drażnił jego niepasujący widokWink

Pozdrawiam
Zwinniki ogonopręgie. "Prawie jak" Astyanaksy, a narybek na pewno długo przy nich nie przetrwa.
A jak byś chciał prawdziwe Astyanaxy to jedynie u Tillmanna Smile Przy nich już prawdopodobnie nawet narybku porządnie nie obejrzysz Big Grin
A coś z dennych ryb? Zwinniki opanują większość akwarium i to jest to co mnie odpędza od tego pomysłu. Myślałem np o jakimś zabójcy który działa w nocyWink
Thorichthys dobrze by się komponował ze zwinnikami
Mając dobrze zagospodarowany zbiornik (dużo kryjówek wśród kamieni, korzeni) mógłbyś tam utrzymać 2 pary jednego gatunku + kilka zwinników i nie musiałbyś się martwić o przerybienie.

P.S. Poszło PWSmile