Na prośbę kolegi Sverting "chwalę się" zagrzebkami.
Nothobranchius guentheri w układzie 2+3
Akwarium: 28L (38x29x26 cm)
Oświetlenie: 11W
Ogrzewanie: 50W Aquael
Filtracja: Hailea SL-106
Flora:
microsorium pteropus
taiwan moss
subwassertang
Parametry
Ph 6
Gh 3
Kh 2
NO3 10
PO4 0,2
Temp 25C
[
attachment=5825]
[
attachment=5828]
[
attachment=5827]
[
attachment=5826]
Akwarium świetne, a ryby jescze bardziej
Jak z agresją między samcami?
Cudo, będziesz kiedyś handlować ikrą ?
Piękne rybki!
Mnie również ciekawi jak duża jest agresja wewnątrzgatunkowa, tym bardziej, że akwarium do największych nie należy
A nie przypadkiem
Nothobranchius guentheri?
Miał je mój ojciec, fajny suszec, jak to wtedy mówiono o nich. Widać po samcach, że się widują często bo czerń wychodzi świetnie
W takim gąszczu maja zapewne swoje terytoria, nawet przy tak małym zbiorniku.
Parametry wody i temperatura?
Co prawda zagrzebki kojarzą mi się z mniej "zielonych" i przyjaznych środowisk wodnych, niż Twoje akwarium, ale jak każde barwne ryby wyglądają w nim doskonale.
Killi poprawki naniesione, parametry podane.
Mam ikrę, ale ile się z tego wylęgnie? Widzę, że część pleśnieje, niestety. Także na razie zatrzymam dla siebie i zobaczę ile się wylęgnie młodych z pierwszych kilku partii.
Wiem że one raczej mniej przyjazne i mniej zielska, ale w tak małym akwa trzeba im kryjówek, szczególnie przy dwóch samcach. Ale muszę powiedzieć że szczególnej agresji nie widać, nastroszą się na siebie, trochę poganiają i tyle. Żadnych ubytków w łuskach, czy postrzępionych płetw. To jednak nie proporce.
Część zagrzebek pozyskuje się z zalanych łąk z wysokimi trawami, także zieleń nie jest w żaden sposób nieodpowiednia.
O, dowiedziałem się czegoś nowego, dzięki
Tu jest nagranie z łowienia w wysokim i w niskim stanie wody.