Hej
Przepiękne ryby. Samiec wygląda świetnie. Obecność niebieskiego ubarwienia na płetwie grzbietowej i wzorcowo ubarwiona płetwa odbytowa wskazuje na odmianę Ruti Island. Bardzo ważne aby płetwa odbytowa nie była czerwona - kombinacja czerni, niebieskiego i pomarańczu jest u tego osobnika "pierwyj sort"
Atrapy jajowe wydają się potwierdzać, że jest to świetny materiał genetyczny. Niewielkie, w ograniczonej ilości oraz umieszczone wysoko u nasady płetwy. Według mnie na 98% to Ruti ale oglądanie na żywo jest znacznie pewniejsze.
Jak trafiły do Ciebie, bo o ile pamiętam Pn nie miałeś ode mnie?
I tutaj się zdziwisz to są te dwie ocalałe (pisałem o nich w poście o P.sp. "crimson tide" ) rybki które otrzymałem poprzez Ciebie od Marco
. Przyjechały do mnie od jako Pundamilia sp. "crimson tide".
Teraz tylko muszę odseparować samiczkę i odchować młode bo pewnie nie szybko trafi się możliwość zdobycia tych rybek.
hmmm
Trochę mnie zasmuciłeś bo coś nie podoabło mi się w ubarwienu płetw samicy
Samica nyererei nie powinna mieć koloru na ogonie i płetwie odbytowej. Nie chę być złym prorokiem ale Twoja samica wygląda jak moje "crimson tide".
Zobacz zdjęcie -
Pundamilia sp. "crimson tide" samica:
Tutaj jest zdjęcie samicy
Pundamilia nyererei - nie mają żadnych innych barw poza brązem, szarym i czernią.
[
attachment=5534]
Różnica w kształcie tych dwóch gatunków jest taka, że crimson są wydłużone, walcowate, a ich grzbiet nie jest wysklepiony.
Pundamilia nyererei ma łukowatą linię grzbietu i jej wysokość jest większa niż u crimson - powinna mieć 37-39 mm.
To się zmartwiłem
. Teraz jestem w kropce odchować młode czy dać sobie spokój.
Istnieje jeszcze jedno rozwiązanie odchowam młode i zobaczę jakiego ubarwienia będą samczyki (popraw mnie jeśli źle rozumuję - jak jest to faktycznie samiczka P. sp. "crimson tide" to otrzymam bliżej nie określoną hybrydę kolorystycznie nie podobną do samczyków tych dwóch gatunków)
Zerknij proszę na zdjęcia z tego linku
http://www.monsterfishkeepers.com/forums...sland-quot . Te samice wyglądają podobnie do mojej.
Jest to jakieś rozwiązanie - obserwuj je uważnie.
Pokusa jest duża ale lepiej dmuchac na zimne
Trzymam kciuki.
Rybska genialne . Kurde , dzisiaj z ciekawości zajrzałem do pobliskiego sklepu zoologicznego i były .Wgl. zdziwiłem się , że było aż tyle gatunków pielęgnic, bo nigdy za wiele nie ma tylko te popularne. Niestety nie mam dla nich wolnego akwa .