Witam
Panowie ostatnio zdecydowałem się na bardzo drastyczne zmiany w akwarium . Spory udział miały w tym moje ryby . Drastyczne zmiany polegały na niemal całkowitym usunięciu z akwarium korzeni i pozostawieniu tylko otoczaków .
Co dziwne zauważyłem że ryby przestały walczyć o swoje terytoria i pływają zgodnie.Robiliście kiedyś takie drastyczne zmiany w akwarium ? Co sądzicie o akwariach w których wystrój ograniczony jest do minimum ?
Pozdrawiam
Marcin
Zmiany wystroju akwarium często powodują zmiany zachowań pielęgnic. Likwidacja rewirów w pewnym sensie dezorientuje ryby, nie mają możliwości stworzenia "gniazda", którego bronią. Nie zawsze jednak są to zmiany trwałe.
Osobiście nie jestem zwolennikiem "gołych" zbiorników, które pełnią funkcję dekoracyjnych. Co innego gdy mówimy o kwarantannie, leczeniu, akwarium przejściowym, czy z jakichś powodów mocno przerybionym.
Zgadzam się z Bernardem w połowie jego wypowiedzi. Sam często mając "problematyczną" rybę przestawialem elemęty dekoracji lub usuwałem je trwale i przynosiło to efekt jaki sam zauważyłeś.
Podłoże i same kamienie to nie jest sterylne akwa Bernardzie. To tanganika
Ale i CA również.
Panowie ciągle jestem w trakcie eksperymentu tzn. wystrój minimalny i co ciekawe spokój .
Wiadomo pielęgnice to nie potulne baranki ale efekt mnie zaskoczył puki co .
Może dodam że w moim akwarium pływają tylko samce ( może jedna samica ale tego jeszcze nie jestem na 100% pewien - musi podrosnąć )
(11-11-2012, 21:51 PM)RafalMMA napisał(a): [ -> ]Podłoże i same kamienie to nie jest sterylne akwa Bernardzie. To tanganika
Ale i CA również.
Jasne, choć na podstawie tematów, którymi zainteresował się Marcin moja wyobraźnia pokazała mi dość duże pielęgnice, które żyją w pustym akwa z piaskiem i kilkoma małymi otoczakami.
Moja odpowiedź o zbiornikach sterylnych dotyczyła dalej idącego pytania:
Co sądzicie o akwariach w których wystrój ograniczony jest do minimum ?
Tu moja wyobraźnia nie dostrzegła już nawet otoczaków
By była jasność w akwarium jest spora ilość otoczaków i jeden korzeń ( wcześniej było ich dużo więcej )
By zamknąć temat .
Kolejnym etapem było usunięcie całkowite z akwarium korzeni (tylko otoczaki na dnie):
Wnioski - ryby pływają zgodnie ale zauważyłem że ryby trzymają się tylko środkowej i dennej strefy akwarium do powierzchni podpływając tylko w porze karmienia.
Następny etap to podwieszenie korzeni pod powierzchnią lustra wody ( na dnie otoczaki):
Wnioski - bardzo mnie zaskoczyło zachowanie ryb , dosłownie po godzinie zaakceptowały nowy wystrój i zaczęły pływać we wszystkich ze stref akwarium .
Pozostawiam taki stan akwarium na dłużej , widzę po rybach że czują się dobrze w takim układzie .
Zobaczę jak będzie pasował taki wystrój akwarium długo wyczekiwanemu okazowi , który lubi pływać przy lustrze wody i jest niezłym terrorystą.
Poczekamy zobaczymy .
Marcin, mógłbyś do swoich opisów dodać także zdjęcia? Układ samych otoczaków na dnie pewnie też ma znaczenie.