Cichlidae.pl - podyskutujmy o pielęgnicach

Witam, wrzucał ktoś liście orzecha do akwa, macie w tym temacie jakieś doświadczenia?

Z tego co słyszałem posiadają one mega dużo garbników, do tego stopnia że jest to niebezpieczne dla życie ryb... Nie wiem czy to prawda do końca...

Ja wrzucam do krewetek i wcinają je ze smakiem. Ponadto krewetkom podaję wysuszone zielone okrywy orzecha włoskiego i smakują im chyba dużo lepiej niż liście. Do ryb również wrzucam liście. Ostatnio dałem ok. 1liść na 10l wody do Betta macrostoma i Dicrossus foirni i widać, ze rybom służy. Kolega, wielki miłośnik Satanoperca, po wrzuceniu "sporej ilości liści" (jak to określił) spowodował tarło S. mapiritensis.
Ziemian możesz podać źródło tego co napisałeś?

Bardzo duże ilości garbników zawierają zielone skorupy orzecha włoskiego, podobnie zresztą jak i jego liście, które mają tego związku ponad 30%. Najwięcej jednak garbnika występuje w korzeniach drzew mangrowych - bo blisko 50%.


"Akwarium" 5-6/88

To ja dodam jeszce do tego link
http://www.akwarium.net.pl/adv/zwiazki_humusowe.htm

(17-10-2012, 08:19 AM)arsik napisał(a): [ -> ]Ziemian możesz podać źródło tego co napisałeś?

Stary teraz Ci tego nie napiszę, ale gdzieś czytałem o tym tylko nie mogę sobie przypomnieć gdzie

zuczek222 ładować do zbiornika i się nie martw, oczywiście w ilości odpowiedniej. Ja mam te liście ale dla mnie są za duże, do krewetek super.

Dziex wszystkim

Kiedyś o tym czytałem, chyba z ciekawości wrzucę pare do zbiornika, zobaczymy jak to wygląda

(17-10-2012, 19:50 PM)ziemian napisał(a): [ -> ]

(17-10-2012, 08:19 AM)arsik napisał(a): [ -> ]Ziemian możesz podać źródło tego co napisałeś?

Stary teraz Ci tego nie napiszę, ale gdzieś czytałem o tym tylko nie mogę sobie przypomnieć gdzie

Nie ma problemu. Mi nie chodziło, żeby podważyć wiarygodność tego co napisałeś, ale chciałem o tym szerzej poczytać ;-)

Co do zielonych okryw orzecha to ja ja podaję wysuszone, krewetki je uwielbiają ;-)