Trochę za dużo masz w tym akwarium potencjalnych podjadaczy narybku. Chcesz odchować potomstwo? Zatem
a). przed następnym tarłem zredukuj nieco obsadę
b). odłów te maluchy do osobnego akwarium z wodą ze zbiornika głównego.
Może być krewetkarium np. 10 litrowe? Rozumiem, że pielęgnice zostawić w akwarium pierwotnym. W tym nowym akwarium/krewetkarium na co zwrócić uwagę przy hodowli narybku np. jaki pokarm polecasz( mam mikrovit hi-protein Tropical - co sądzisz o nim), rośliny ( mogą być mchy?) itd.
Na jednym z forów polecają zostawić narybek :
http://forum.roslinyakwariowe.pl/viewtopic.php?t=49822
Nie wiem już co mam robić?
Nie mam doświadczenia z pielęgnicami, więc pytam tutaj, bo zakładam, że są tu akwaryści, którzy są w tych kwestiach lepiej zorientowani, może mieli taki sam problem jak ja i go pozytywnie rozwiązali.
(14-10-2012, 18:06 PM)sajmon1973 napisał(a): [ -> ]Może być krewetkarium np. 10 litrowe? Rozumiem, że pielęgnice zostawić w akwarium pierwotnym. W tym nowym akwarium/krewetkarium na co zwrócić uwagę przy hodowli narybku np. jaki pokarm polecasz( mam mikrovit hi-protein Tropical - co sądzisz o nim), rośliny ( mogą być mchy?) itd.
Troche małe to akwarium pasowało by dla nich mieć coś ok 50 litr dobrze bylo by przenieść je przynajmniej z samicą. Bo będzie Ci ciężko odchować je same.
Woda musi być taka sama jak w akwarium młode dobrze było by odciągnąć razem z wodą jakimś wężykiem.
Pokarm moim zdaniem to hodowla artemi i wystarczy stała temperatura częste karmienie ale małymi porcjami, pokarm pylisty na razie bym odpuścił, może jak będą troszkę większe, ale i to niekoniecznie, artemia jest lepsza.
Ps. możesz dać kilka kropli akryloflawiny żeby pozbyć się ewentualnych grzybów i bakteri. Powodzenia w hodowli
Jeżeli nie masz większego akwarium, to zostaw młode tam gdzie są, i pomyśl o następnym tarle (bo takie na pewno nastąpi) i usuń część obsady. 10L to za mało by odchowywać narybek.
Te ryby nie wymagają specjalnego pokarmu na początek, mikrovit może być, równie dobrze odkapsułkowane, liofilizowane larwy artemii.
(14-10-2012, 18:23 PM)Kris1984L napisał(a): [ -> ]Troche małe to akwarium pasowało by dla nich mieć coś ok 50 litr dobrze bylo by przenieść je przynajmniej z samicą. Bo będzie Ci ciężko odchować je same.
Woda musi być taka sama jak w akwarium młode dobrze było by odciągnąć razem z wodą jakimś wężykiem.
Pokarm moim zdaniem to hodowla artemi i wystarczy stała temperatura częste karmienie ale małymi porcjami, pokarm pylisty na razie bym odpuścił, może jak będą troszkę większe, ale i to niekoniecznie, artemia jest lepsza.
Ps. możesz dać kilka kropli akryloflawiny żeby pozbyć się ewentualnych grzybów i bakteri. Powodzenia w hodowli
Dzięki za cenne uwagi.
A krewetkarium 30 l na parkę tych pielęgnic i ten narybek wystarczy na jakichś czas? Rozumiem, że rodzice są potrzebni tym maluchom na początku( w sumie nie wiem po co), a potem, jak podrosną, to już nie, i przeniosę je do akwarium ogólnego lub sprzedam/ oddam.
(14-10-2012, 18:29 PM)piotrK napisał(a): [ -> ]Jeżeli nie masz większego akwarium, to zostaw młode tam gdzie są, i pomyśl o następnym tarle (bo takie na pewno nastąpi) i usuń część obsady. 10L to za mało by odchowywać narybek.
Te ryby nie wymagają specjalnego pokarmu na początek, mikrovit może być, równie dobrze odkapsułkowane, liofilizowane larwy artemii.
Czyli jednak nowe akwarium będzie potrzebne? Chyba jednak zdecyduję się przenieść narybek z rodzicami do większego krewetkarium. Co to są
dobrze odkapsułkowane, liofilizowane larwy artemii. ?
(14-10-2012, 18:30 PM)sajmon1973 napisał(a): [ -> ] (14-10-2012, 18:23 PM)Kris1984L napisał(a): [ -> ]Troche małe to akwarium pasowało by dla nich mieć coś ok 50 litr dobrze bylo by przenieść je przynajmniej z samicą. Bo będzie Ci ciężko odchować je same.
Woda musi być taka sama jak w akwarium młode dobrze było by odciągnąć razem z wodą jakimś wężykiem.
Pokarm moim zdaniem to hodowla artemi i wystarczy stała temperatura częste karmienie ale małymi porcjami, pokarm pylisty na razie bym odpuścił, może jak będą troszkę większe, ale i to niekoniecznie, artemia jest lepsza.
Ps. możesz dać kilka kropli akryloflawiny żeby pozbyć się ewentualnych grzybów i bakteri. Powodzenia w hodowli
Dzięki za cenne uwagi. A krewetkarium 30 l na parkę tych pielęgnic i ten narybek wystarczy na jakichś czas? Rozumiem, że rodzice są potrzebni tym maluchom na początku( w sumie nie wiem po co), a potem, jak podrosną, to już nie, i przeniosę je do akwarium ogólnego lub sprzedam/ oddam.
(14-10-2012, 18:29 PM)piotrK napisał(a): [ -> ]Jeżeli nie masz większego akwarium, to zostaw młode tam gdzie są, i pomyśl o następnym tarle (bo takie na pewno nastąpi) i usuń część obsady. 10L to za mało by odchowywać narybek.
Te ryby nie wymagają specjalnego pokarmu na początek, mikrovit może być, równie dobrze odkapsułkowane, liofilizowane larwy artemii.
Czyli jednak nowe akwarium będzie potrzebne? Chyba jednak zdecyduję się przenieść narybek z rodzicami do większego krewetkarium. Co to są dobrze odkapsułkowane, liofilizowane larwy artemii. ?
powinno wystarczyć na młode i możesz przenieść tylko samice.
(14-10-2012, 18:37 PM)Kris1984L napisał(a): [ -> ] (14-10-2012, 18:30 PM)sajmon1973 napisał(a): [ -> ] (14-10-2012, 18:23 PM)Kris1984L napisał(a): [ -> ]Troche małe to akwarium pasowało by dla nich mieć coś ok 50 litr dobrze bylo by przenieść je przynajmniej z samicą. Bo będzie Ci ciężko odchować je same.
Woda musi być taka sama jak w akwarium młode dobrze było by odciągnąć razem z wodą jakimś wężykiem.
Pokarm moim zdaniem to hodowla artemi i wystarczy stała temperatura częste karmienie ale małymi porcjami, pokarm pylisty na razie bym odpuścił, może jak będą troszkę większe, ale i to niekoniecznie, artemia jest lepsza.
Ps. możesz dać kilka kropli akryloflawiny żeby pozbyć się ewentualnych grzybów i bakteri. Powodzenia w hodowli
Dzięki za cenne uwagi. A krewetkarium 30 l na parkę tych pielęgnic i ten narybek wystarczy na jakichś czas? Rozumiem, że rodzice są potrzebni tym maluchom na początku( w sumie nie wiem po co), a potem, jak podrosną, to już nie, i przeniosę je do akwarium ogólnego lub sprzedam/ oddam.
(14-10-2012, 18:29 PM)piotrK napisał(a): [ -> ]Jeżeli nie masz większego akwarium, to zostaw młode tam gdzie są, i pomyśl o następnym tarle (bo takie na pewno nastąpi) i usuń część obsady. 10L to za mało by odchowywać narybek.
Te ryby nie wymagają specjalnego pokarmu na początek, mikrovit może być, równie dobrze odkapsułkowane, liofilizowane larwy artemii.
Czyli jednak nowe akwarium będzie potrzebne? Chyba jednak zdecyduję się przenieść narybek z rodzicami do większego krewetkarium. Co to są dobrze odkapsułkowane, liofilizowane larwy artemii. ?
powinno wystarczyć na młode i możesz przenieść tylko samice.
Żywa artemia jest lepsza w karmieniu
I ciekawsza w obserwacji jak polują te maleńkie rybki
(14-10-2012, 18:30 PM)sajmon1973 napisał(a): [ -> ]Czyli jednak nowe akwarium będzie potrzebne? Chyba jednak zdecyduję się przenieść narybek z rodzicami do większego krewetkarium. Co to są dobrze odkapsułkowane, liofilizowane larwy artemii. ?
(14-10-2012, 18:37 PM)Kris1984L napisał(a): [ -> ]powinno wystarczyć na młode i możesz przenieść tylko samice.
A czemu tylko samicę, nie będzie czuła się samotna?
