Witam. Czy ktoś mógłby opisać różnicę pomiędzy G. Altifrons a G. Altifrons "Rio Negro", albo przedstawić typowe zdjęcia, bo te które oglądałem w sieci są często bardzo mylące (tzn opisy pod zdjęciami są mylące).
Mam te pierwsze ziemiojady i mam okazję kupić odmianę Rio Negro, ale nie wiem czy jest sens, jeśli są do siebie bardzo podobne.
Pozdrawiam
G. altifrons mogą lekko różnić się od siebie wyglądem ze względu na ich środowisko w jakim żyją (czyt. z jakiej rzeki zostały odłowione). G altifrons "Rio Negro" to poprostu odmiana altifronsa odłowiona w Rio Negro. Twoje (lub ich potomkowie) też były odłowione z którejś rzeki, musiałbyś dociec skąd pochodzą. Bo samo określenie G. altifrons niewiele mówi o ich wyglądzie.
Myślałem, że G. Altifrons to może jakaś forma "wyjściowa", a Rio Negro to odmiana właśnie z tej rzeki. Zgodnie z tym co napisałeś należałoby zakładać, że nie ma jako takiej "formy wyjściowej" lecz wszystkie odmiany altifrona powinny być uzupełnione dodatkowym opisem np. Rio Tapajos, Rio Xingu, itp.?
(27-09-2012, 11:17 AM)junak-rider napisał(a): [ -> ]Myślałem, że G. Altifrons to może jakaś forma "wyjściowa", a Rio Negro to odmiana właśnie z tej rzeki. Zgodnie z tym co napisałeś należałoby zakładać, że nie ma jako takiej "formy wyjściowej" lecz wszystkie odmiany altifrona powinny być uzupełnione dodatkowym opisem np. Rio Tapajos, Rio Xingu, itp.?
Według mojej wiedzy tak jest, ale nie jestem specjalistą.
Poczekajmy jeszcze na PiotrKa
Ogólnie to typ gatunku (ryby na bazie których ten takson został opisany) odłowiono w Rio Negro (okolice Manaus ściślej pisząc), a więc można powiedzieć, że ryby pochodzące z tej rzeki to tak jakby forma wyjściowa. Podobne są ryby z Trombetas, czy Nhamunda. Niemniej odmian tego gatunku pochodzących z dopływów środkowego->dolnego dorzecza Amazonki, a także ryb określanych jako
Geophagussp. aff.
altifrons, jest spora liczba. Polecam zerknięcie np. tutaj:
http://goslinea.com/Gallerie/Cichliden/INDEX.HTM
Ryb opisanych jako G. altifrons jest kilka, a to mały ułamek. Ja w Prezentacjach zamieściłem trochę fotek ryb sprzedawanych jako
Geophagus aff. altifrons "Alenquer", ale już na pierwszy rzut oka te pielęgnice różnią się od takich "typowych" altifronsów - wzór na p. ogonowej nie składa się z kropek, a z nieregularnych linii, natomiast plamka na boku jest dość spora - u
G. altifrons powinna ona ograniczać się do 1-2 łusek, a u starych ryb niemal całkowicie zniknąć.
(27-09-2012, 19:10 PM)piotrK napisał(a): [ -> ]Ogólnie to typ gatunku (ryby na bazie których ten takson został opisany) odłowiono w Rio Negro (okolice Manaus ściślej pisząc), a więc można powiedzieć, że ryby pochodzące z tej rzeki to tak jakby forma wyjściowa. Podobne są ryby z Trombetas, czy Nhamunda. Niemniej odmian tego gatunku pochodzących z dopływów środkowego->dolnego dorzecza Amazonki, a także ryb określanych jako Geophagussp. aff.altifrons, jest spora liczba. Polecam zerknięcie np. tutaj:
http://goslinea.com/Gallerie/Cichliden/INDEX.HTM
Ryb opisanych jako G. altifrons jest kilka, a to mały ułamek. Ja w Prezentacjach zamieściłem trochę fotek ryb sprzedawanych jako Geophagus aff. altifrons "Alenquer", ale już na pierwszy rzut oka te pielęgnice różnią się od takich "typowych" altifronsów - wzór na p. ogonowej nie składa się z kropek, a z nieregularnych linii, natomiast plamka na boku jest dość spora - u G. altifrons powinna ona ograniczać się do 1-2 łusek, a u starych ryb niemal całkowicie zniknąć.
Wielkie dzieki za szczegółowe informacje. Właśnie się dowiedziałem, że moja odmiana to G. Altifrons "Xingu".
Pozdrawiam
A może wkleiłbyś fotkę swoich Xingu?
Poniżej zdjęcia G. Altifrons Xingu, na niektórych zdjęciach są też Red Head Tapajosy i T. Eliotti. Xingu kupiłem od Arsik'a a są u mnie dopiero od kilku tygodni, mają po ok. 6-7 cm. W najbliższym czasie będą w zbiorniku 450 l - jak tylko zmienię tam aranżację. Zdjęcia robione "z marszu" bez uprzedniego czyszczenia zbiornika itp.
[
attachment=4272]
[
attachment=4273]
[
attachment=4274]
[
attachment=4275]
[
attachment=4276]
[
attachment=4277]
Wyprzedzając byc może pytania niektórych forumowiczów, moje Eliotti nie wykazują agresji w stosunku do ziemiojadów, a także do skalarów, barwniaki szmaragdowe też dobrze czują się w tym towarzystwie mimo że w naturze to przecież zupełnie inny biotop. Widocznie moja kranówka i dużo kryjówek im odpowiada.