Cichlidae.pl - podyskutujmy o pielęgnicach

Pełna wersja: Obsada 200 litrów Ellioti + ?
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2
Witam.
Od ponad pół roku posiadam w akwa parkę pielęgnic thorichthys ellioti (obecnie po tarle w najbliższym czasie trochę będzie do wydania Smile. A teraz pytanie właściwe: jakie pielęgnice mogę z nimi hodować?
H. multispinosa 1+1/T. meeki 1+1

Ja bym proponował jeden z tych gatunków Smile Żyją tam gdzie Ellioty. Ph ok. 7 Smile Woda lekko twarda-twarda.
Pamiętaj, by kupić pielęgnice podobnej wielkości co Elliotki.
Pozdrawiam.
Dzięki za szybkie info.
Gdzieś czytałem że ellioti nie powinno się trzymać z innymi thorichthys (krzyżowanie). Multispinosa: bardzo ciekawa propozycja.
A czy jakieś większe pielęgnice wchodzą w grę?
Raczej nie. Tutaj rolę większej pielęgnicy odgrywać będzie właśnie Ellioti. Co do krzyżowania, to jeśli się obawiasz, to nie kupuj meek. Ale jeśli Elliotki są dobrane, to będą się zajmować sobą. Jest jeszcze sporo mniejszych pielęgniczek do tego litrażu, ale są zbyt agresywne by trzymać je z innymi pielęgnicami-np zebry.
Po pierwsze nie ellioti, tylko Thorichthys maculipinnis - to jest ich ważna nazwa.
Co zaś się tyczy dodawania nowych ryb do dobranej pary, to nie sądzę by był to dobry pomysł. Musiałbyś zrobić restart akwarium, stworzyć w wystroju dwa oddzielne terytoria, i najlepiej wpuścić do Twoich pielęgnic drugą, dobraną parę, podobnej wielkości. W chwili obecnej Twoja parka owszem, będzie się sobą zajmowała, do tego stopnia, że będzie próbowała wykończyć nowych mieszkańców akwarium.
200L niestety, na nic większego (od Thorichthys Cryptoheros, czy Archocentrus) się nie nadaje.
Najlepiej, gdyby podał wymiary, wtedy byłoby wszystko jasne Wink
Wymiary akwarium to: 100/50/40.
Dobrana para jest wyjątkowo mało agresywna. Razem z nią pływały skalary, molinezje, neonki. Nawet w czasie tarła żadnemu z mieszkańców nic się nie stało.
Polubiłem pielęgnice do tego stopnia że postanowiłem zrezygnować z pozostałej obsady i dołożyć kolejną parę pielęgnic.
Inne ryby, biorac pod uwage nawet posiadane pielegnice( "skalary"), nie stanowia dla Thorichthys konkurencji, zbiornik ma te 100cm, jest spokojnie ( pewnie ryby sa ze soba od malego). Bez restartu i tego co napisal piotrK raczej slabo widze szanse przezycia nowo wpuszczanych pielegnic( z wyzej wymienionych). Mala uwaga, ja osobiscie bal bym sie bardziej o Th. maculipinnis niz o Cryptoheros. Zwlaszcza wspomniane "zebry" potrafia dac czasami "czadu". Na wieksze pielegnice z biotopu CA nie masz miejsca, 100cm do dosc malo jak na ten biotop, a o mieszaniu biotopow, jesli dazysz do swiadomej i odpowiedziaolnej akwarystyki, powinienes zapomniec. Teoretycznie moze sie udac z multispinosa, ale konieczne jest umiejetne przemeblowanie!
W pierwszej kolejności chcę podziękować wszystkim za cenne informacje.
Co prawda do końca nie wiem co może znaczyć umiejętne przemeblowanie?
Natomiast jeśli chodzi o pielęgnice to Multispinosa wydaje sie być ładną pielęgnicą i na stronach opisywana jest jako mało agresywna także może się uda. Kwestia tylko tego czy kupować dorosłe, czy raczej podrostki?
Umiejętne przemeblowanie, to znaczy zrobić taki aranż, który jednocześnie będzie się Tobie podobał (bo na pewno tego byś chciał), i żeby ryby miały odpowiedni dla siebie zbiornik (wystarczająco miejsca, odpowiednio do wymagań pielęgnic-kamienie, korzenie, liście, patyki itd.). Co do wielkości ryb, to mniejsza różnica. Jak Ci lepiej pasuje. Jeśli kupisz stado młodych to dobiorą się, ale możesz też kupić dobraną parkę.
Stron: 1 2