Red heady to (nie wiem czemu) ten gatunek Geophagus który bardziej mi się podoba przy tej wielkości (ok 10cm) niż dorosłe
Cytat:W ten sposób nawet z mniejszego litrażowo zbiornika da się zrobić spore dno.
Prawda, ale patrząc na moje ryby to szedłbym nawet bardziej w długość - nie wiem jak red heady, ale moje są na prawdę aktywne
Bądź co bądź dla ziemiojadów 180x50x40 to lepsza opcja niż 150x50x50.
(19-04-2011, 21:28 PM)piotrK napisał(a): [ -> ]Bądź co bądź dla ziemiojadów 180x50x40 to lepsza opcja niż 150x50x50.
Dłuższe akwarium, ale trochę niższe jest na pewno lepsze ze względu na zwiększoną powierzchnię dna.Muszę jednak przyznać, że idealnym rozwiązaniem jest jednak, zgodnie z tym co napisał
nechor rozciągnięcie akwarium również i na szerokość.Patrząc na takie rozwiązania możemy zauważyć lepsze ustalenie terytoriów przez ryby, bliższe podobnym zachowaniom w naturze.Zwiększenie szerokości zbiornika ma również ogromne znaczenie dla dużych gatunków, które w takim akwa mają szansę w miarę swobodnie egzystować,nie wspomijając gatunków tworzących różne budowle na dnie niezbędne do zachowań rozrodczych.
Zależy o jakich rybach mówimy - bo wg moich krótkich i skromnych (opartych o tylko jeden gatunek) obserwacji Geophagus wynika, że nie ma co przesadzać z szerokością. Byleby miały się gdzie rozpędzić
To bardzo cenne informacje Piotr, mojej książeczki jeszcze nie przeczytałem, ale jaka jest minimalna liczba ziemniaków do trzymania w grupie?
no i na jakiej powierzchni?
Co do ilości to kiedyś rozmawiałem z Oktawią i powiedziała mi że Tapajosy to minimum 1+2, bo para się za bardzo gania. Moim zdaniem dużo w tym prawdy, bo gdyby nie to że mój samiec ma 5 innych target-fish w akwarium to samica (którą uważam za jego potencjalną wybrankę) miałaby ciężko.
Myślę że można to wydzielić jako wątek
U mnie były 3 sztuki w 180 l,wiem mało ale ryby pięknie wyrosły (muszę poszukać fotek to wstawię) i tarły się jak to ziemki ciągle
Tak jak powiedziałam Piotrkowi (chłopie ty masz pamięć
) nie zdecydowałabym się na trzymanie tylko pary,szkoda samicy po prostu.W moim przypadku były dwa samce i samica no i zdało egzamin.Geophagusy ignorują inne ryby ale swoich tępią bez względu na płeć
dlatego 2+1 to najlepsze rozwiązanie przy nie za dużym litrażu.
super, Adam rób swoją powinność, oddziel to jako nowy temat
Wedle życzenia, jest nowy wątek
Czyli inaczej niż przy apisto, 2+1, a u Ciebie Piotr jakie ustawinie jest obecnie?
Apropo's dużo czytam, i widzę że Wy z Okcią równolegle i na przemian bawicie się w Geophagus'y choć nie zawsze wychodzi
Ale potencjał w tym forum jest zajebisty
Cytat:Czyli inaczej niż przy apisto, 2+1, a u Ciebie Piotr jakie ustawinie jest obecnie?
Pewności nie mam. Chyba 4+3. Pielęgniczki to jednak zupełnie inne ryby.
Cytat:Apropo's dużo czytam, i widzę że Wy z Okcią równolegle i na przemian bawicie się w Geophagus'y choć nie zawsze wychodzi
Bo te ryby takie są. Pielęgniczki, zwłaszcza Apistogramma, są dużo bardziej "przewidywalne" jeśli tak można powiedzieć dzikich rybach. Ale nie narzekam, bo skoro tak cisnę w stronę CA to nauka pokory od ziemiojadów bardzo mi się przyda
Cytat:Ale potencjał w tym forum jest zajebisty
Też tak myślę.