mei, u mnie "boliwijki" pływały w obecnych 540L z całą plejadą kąsaczowców, było to na wstępie posiadania tego akwarium. Miałem ich 8 sztuk, były z tego aż 3 pary! To był mały Sajgon, w pozytywnym tego słowa znaczeniu
( dla oglądającego), nieustanne walki o rewiry, przepychanki samców, trzymanie za pyszczki, ikrę miały kilka razy( niestety młodych nie dane mi było widzieć, sam nie wiem czemu? Ryby są piękne, arcyciekawe i polecam ja każdemu. Popularne "ramirezki" też kiedyś miałem, napiszę szczerze, "boliwijki" biją je na głowę atrakcyjnością zachowań, generalnie całym behawiorem. ( zabrzmiało jak reklama
Ja wpuścił bym je do minimum 120cm dł. akwarium( na min.50cm) z piaskiem i korzeniowiskiem, kupą liści. Wtedy pokazują z jakiej są gliny!
Żeby nie było, iż posiadam tylko enigmy i tomaski
Mała aktualka, samczyk ładnie pozował ^^ Samiczka niestety nie chciała współpracować.
[
attachment=7216]
[
attachment=7217]
(W tle widać małe tomaski, które pływają tutaj tymczasowo, bo nie chcę aby dokuczały małym enigmom)
Jak widzę nadal śliczne :> Bardzo mnie to cieszy
Witam.
Gdzieś wyczytałem (niestety nie pamiętam źródła), że one wymagają jednak nie za kwaśnej wody. Zwłaszcza do rozmnażania. Miałem wiele razy pływające już maluchy, ale nigdy nie udało mi się ich odchować. O ile pamiętam wodę miałem 0 KH i pH poniżej 6. Może ktoś mógłby podać, w jakiej wodzie je rozmnażał?
Pzd
P.
U mnie nie mają kwaśnej wody, mam pH ok 7. Niestety u siebie nie miałam szans na maluszki, bo ikrę pożerały zbrojniki. Natomiast tarły się w miarę regularnie co około 2 miesiące.
Pley, samiec jest nadal ładny, samiczka zrobiła się szarawa. Niestety, to są już staruszki
Tak jak pisałam poprzednio, samiczka już nie jest taka piękna jak dawniej, jednak trzeba jej wybaczyć, to staruszka już
[
attachment=7425]
Ktoś je jeszcze posiada ?
Z forum to tylko szpaq i Mei chyba posiadali ..
Chyba ,że się jeszcze ktoś nie pochwalił.
Mega piękne są
Zazdroszczę jak cholera..