Cichlidae.pl - podyskutujmy o pielęgnicach

Pełna wersja: Fluval Fx5
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3
Panowie i Panie jeśli posiadacie filtr jak w temacie proszę o podzielenie się własnymi spostrzeżeniami. W jakich zbiornikach je macie, jak się spisują, wady/zalety itd.

Temat założyłem, bo sam się przymierzam do zakupu takiego filtra i potrzebuję opini0, ewentualnie porównania z innymi filtrami.
Mam obecnie zbiornik 375l o standardowych rozmiarach, w nim duży zbrojnik, do tego docelowo para p. motaguensis, może jakiś sum w do tego. Obecnie pracuje Fluval 405.
Właśnie zakupiłem ten filtr, ale do baniaka 800l. Na chwile obecna nie mam uwag co do jego pracy. Mieli wode bez zastrzeżen i jest cichy.

Jedyny filtr który mozna porównać z nim to eheim pro III 2080.

Posiadam oba. Miałem problemy z ponownym samonapełnianiem juz przy pierwszym razie przy konserwacji z eheimem. Poza tym cichy i nic sie nie dzieje. Cena - x2 w stosunku do fx5, ale o ile pamietam mniejsze zuzycie prądu. Gabarytowo mniejszy.

http://www.eheim.com.pl/product_info.php...ucts_id=51

Nigdy nie uzywam też wkładów polecanych przez producentów - zawsze keramzyt i wszedzie gdzie mozna dac do filtracji.

(29-06-2012, 22:55 PM)mady haze napisał(a): [ -> ]Właśnie zakupiłem ten filtr, ale do baniaka 800l. Na chwile obecna nie mam uwag co do jego pracy. Mieli wode bez zastrzeżen i jest cichy.

Jedyny filtr który mozna porównać z nim to eheim pro III 2080.

Posiadam oba. Miałem problemy z ponownym samonapełnianiem juz przy pierwszym razie przy konserwacji z eheimem. Poza tym cichy i nic sie nie dzieje. Cena - x2 w stosunku do fx5, ale o ile pamietam mniejsze zuzycie prądu. Gabarytowo mniejszy.

http://www.eheim.com.pl/product_info.php...ucts_id=51

Nigdy nie uzywam też wkładów polecanych przez producentów - zawsze keramzyt i wszedzie gdzie mozna dac do filtracji.

No właśnie pobór mocy w fx5 mnie przeraża. Może w moim przypadku za biolog robiłby obecny fluval 405, a do większego ruchu wody zamonotować jakiś mocby cyrkulator? Widziałem, że w którymś wątku było to poruszane, ale tamten wątek się szybko urwał. Ewentualnie myślę także o jbl e 1501.

(01-07-2012, 08:19 AM)sskendo napisał(a): [ -> ]
(29-06-2012, 22:55 PM)mady haze napisał(a): [ -> ]Właśnie zakupiłem ten filtr, ale do baniaka 800l. Na chwile obecna nie mam uwag co do jego pracy. Mieli wode bez zastrzeżen i jest cichy.

Jedyny filtr który mozna porównać z nim to eheim pro III 2080.

Posiadam oba. Miałem problemy z ponownym samonapełnianiem juz przy pierwszym razie przy konserwacji z eheimem. Poza tym cichy i nic sie nie dzieje. Cena - x2 w stosunku do fx5, ale o ile pamietam mniejsze zuzycie prądu. Gabarytowo mniejszy.

http://www.eheim.com.pl/product_info.php...ucts_id=51

Nigdy nie uzywam też wkładów polecanych przez producentów - zawsze keramzyt i wszedzie gdzie mozna dac do filtracji.

No właśnie pobór mocy w fx5 mnie przeraża. Może w moim przypadku za biolog robiłby obecny fluval 405, a do większego ruchu wody zamonotować jakiś mocby cyrkulator? Widziałem, że w którymś wątku było to poruszane, ale tamten wątek się szybko urwał. Ewentualnie myślę także o jbl e 1501.

Kup taki który ma mniej więcej 1,5x wieksza filtracje w stosunku do baniaka, czyli do 600l. fx5 to kubeł do 1500l i w zasadzie bardziej mechaniczny, niżeli biologiczny. Większa jego część zajmuja gąbki. Złoze biologiczne jest malutkie.

Jak chcesz typowego biologa - to nie fx5.

Eheim jest droższy, ale najpewniejszy na rynku i zuzywa stosunkowo nie duzo energii - jest ich sporo do wyboru. Seria classic cieszy sie duzym zaufaniem akwarystów.

Jak nie classica 2250/2260 to JBL E1500.
Miałem oba i są to konstrukcje godne polecenia.
Do Twojej 375tki nawet JBL będzie wystarczający jako biolog.
Możesz poszukać czasami na allegro stara niezniszczalną serię classic można kupić za grosze Wink
Ze swojej strony polecam JBL 1501 - mniej prądożerny od swojego poprzednika 1500. Chodzi u mnie w 260l i naprawdę dobrze wykonuje swoją robotę. Co prawda usunąłem zawartość oryginalnych wypełnień i zasypałem go w całości keramzytem ( na górze jedynie oryginalny prefiltr). Testowałem jego wydajność przy takiej konfiguracji złoża i wypadło nieźle - ca. 850l/h.

Zalety:
- bardzo cicha praca,
- po starcie lub restarcie odpowietrzanie jest dziecinnie proste - standardowe przechylenie filtra o kilkanaście stopni w 4 kierunkach i po chwili się wycisza,
- niskie zużycie prądu - ca. 17-18 W - sprawdzałem przy zabrudzonym filtrze (producent wskazuje max 20 W),
- duża pojemnośc - 12 l,
- wydajność ok. 850l/h (producent podaje 1400l/h, ale na jałowym biegu) - fakt, po uruchomieniu jako nowy na oryginalnych złożach robił u mnie niezłą pralkę,
- prostota w obsłudze,
- wykonany z wytrzymałych materiałów,
- kolor (czarny) elementów kierowanych do akwarium - nie rzuca się w oczy, jak jego droższy kolega (niby szczegół, ale skoro kupuje się komplet, to są oczekiwania, by nie pojawiły się fakultatywne wydatki)
- CENA: można nabyć już od 400zł, standard cenowy to 430-450zł.

Bardzo sobie chwalę ten filtr. Na tyle zaufałem marce, że w zamówionym baniaczku 160x60x60 będę miał takie dwa plus może jakiś wewnętrzny.

Myślę nad jbl e 1501 Wink Poczytałem o nim i jest także chwalony, cena też przystępna i niski pobór mocy, przynajmniej na papierze Tongue
http://www.discusforums.com/forum/viewtopic.php?t=7080
z testow pomiedzy Eheim 2080 i Fluval fx5 majwazniejsze wynika to ze:
Poziom halasu :FX5 43 dB eheim 19 dB
Pobor mocy :Fluvel 51 W i Eheim 27 W
Wydajnosc znamionowaSadprzeplyw wody w ciagy h) fv5 3500l/h Eheim 1700l/h wydajnosc rzeczywista odbiega bardzo od tej ktora jest podana .... Przeplyw rzeczywisty wody przez fx5 z mediami to...1991l/h (57% wielkosci znamionowej) a rzeczywisty strumien wody przeplywajacy przez Eheim (z mediami filtracyjnymi) to wg. testu 1207l/h co stanowi 71% wartosci znamionowej...

Fx5 jest lepszym filtrem mechanicznym a eheim biologicznym.....Smile
polecam zapoznac sie z wynikami tego testu z pewnoscia moze pomoc przy doborze kubelka...
Właśnie kupiłem dwa używane Fx5
Po czyszczeniu i podczas pierwszego uruchomienia bardzo głośny.Słychać było wycie z okolic wirnika
Po oczyszczeniu wirnika i szczególnie okolic wirnika nie słychać go w ogóle.Chodzi bezgłośnie.Mam też półrocznego Fluvala 405 i mogę szczerze powiedzieć że chodzą tak samo lub nawet Fx5 jest cichszy więc raczej jeśli chodzi o często spotykane uwagi że jest głośny to sedno sprawy znajduje się w czytości komory wirnika oraz odpowiedniej długości węży.Bez zagięć itp.W porównaniu do np.Eheima 2217 Fluvala 405 (oba miałem lub mam)to oba się chowają z wydajnością choć oczywiście już chociażby znamionowo są słabszymi filtrami
Jedyny minus dla producenta to zakręcane klipsy komory kubła które przy wielokrotnym przykręcaniu mogą wyrobić plastikowy docisk pod nim lub po prostu pęknąć tak jak ja zauważyłem na jednym z nich.Jednak biorąc pod uwagę że te moje kupione filtry mają już ponad dwa lata a klipsów jest zdaje się coś koło dwudziestu to procentowo jest to wynik bardzo dobry bo cóż się nie zużywa?

Ogólnie strumień wody skierowałem raczej ku dnu bo u góry robi naprawdę ogromny wir.Po jednej nocy woda kryształ,śpię metr od niego i nie słyszę więc polecam z czystym sumieniem.
Zużycia prądu się nie boję ponieważ przy mojej taryfie wychodzi mi 156 zł na rok przy jednym.Jak uruchomię drugiego to razem wyjdzie niecała złotówka dziennie.Co to jest za kwota przy tym że tankuję ON co drugi dzień za 100 zł a do drugiego auta gaz co kilka dni za 60 zł? BetkaSmile
i
Informacyjnie w ramach "ciekawostki" podaje ze na rynku pojawyl sie nowy model Fluval Fx-6....
Stron: 1 2 3