Cichlidae.pl - podyskutujmy o pielęgnicach

Pełna wersja: Stomatepia pindu
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14
A, no chyba, że o zagonieniu mówimy- to inna sprawa Tongue.
Najbardziej aktualne zdjęcia maluchów jakie posiadam (z piątku). Jak widać niektóre robią się szare, podobnie jak dorosłe osobniki. Niestety jednej sztuce coś stało się w jelita i raczej padnie.

P.S. Jak widać pyszczki to one jeszcze mają mało drapolowate, co świadczy o tym jak blisko spokrewnione są wszystkie gatunki w jeziorze.
Fajnie wyglądają. Może i moje coś wymyślą Wink Jakieś specjalne zabiegi poczyniałeś?
Jedyne co to Sendog przypomniał mi (to co pisał w artykule), że po przyuważeniu samicy z wypchaną mordką wyłączyłem całkowicie światło do czasu odłowienia jej pod koniec inkubacji.
Jak próbowałem przypilnować samicę, to nic nie wyszło, musiałem złapać inną i wypluła larwy, a ja nie mam inkubatora, żeby je odchować. Za to w święta zauważyłem, że jedna ma wypchaną mordkę i jest już dość chuda, więc postanowiłem odłowić ją w nocy w zeszły weekend. Wypluła 9 zdrowych maluchów. Uwaga - już zarezerwowane Wink

Przed odłowieniem zrobiłem jej takie oto zdjątko - chyba najlepsze foto S. pindu jakie do tej pory zrobiłem Smile

[attachment=30815]

Jeżeli będzie kiedyś jakieś zainteresowane tym gatunkiem to mogę dla kogoś spróbować odłowić kolejny miot. Tarła są regularnie.
Heh...fajnie to się dzieje u Ciebie. U mnie nic, gonitwy, żarcie . Jedna ostatnio cały czas blada, ale żwawa i apetyt jej dopisuje. Z tarłem jeszcze nic się nie działo. Może za mało zaglądam Wink
Ciekawskie, jednak stronią od obiektywu.
[attachment=30856]
Jak tam pindy Adrian?

Czy byłby ktoś zainteresowany młodymi? Jedna samica ma pełną mordkę, ale nie wiem czy ktoś chciałby ten zagrożony gatunek w swoim akwarium? Smile
Wzrost zauważalny, 2 osobniki są szare,reszt smoliście czarne.
Na razie wszędzie ich pełno,mam nadzieję że tak im zostanie Wink


Krótkie nagranie pokazujące część walki moich samców S. pindu. Dominant (większy) zwykle wraca do aksamitnie czarnego koloru pyska, natomiast mniejszy raz musiał przegrać walkę, co poskutkowało permanentnie złamaną szczęką górną.

Co ciekawe, dominant "pozwala" mu wycierać się z samicami. Jak widać, 150 cm to wystarczająca długość akwarium dla dwóch samców tego gatunku.

Teraz pozostaje kwestia tego, jak rozwinie się sytuacja w zbiorniku. Mam obecnie 2 samce i 3 samice oraz 6 dorastających młodych (powinny wkrótce zacząć się wycierać).
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14