Cichlidae.pl - podyskutujmy o pielęgnicach

Witam.

Mam pewien problem ze zbiornikiem jak w temacie .

Zalany około 3 miesięcy temu , wcześniej była para caudopunctatus od około dwuch tygodni pływa harem lapidolamorologus meeli .

Ryby te są dość silne i szybkie , intensywnie również przekopują zbiornik przez co ciągle mam coś jak kurz w akwarium .

Za filtrację odpowiada Aquael circulator 1000 z dużą gąbka jak również eheim 2213 jako biolog .

Pytanie mam do was zatem czy ten ciągły kurz w wodzie w końcu zostanie cały zebrany przez filtr mechaniczny czy jednak muszę się liczyć z tym że w tym biotopie woda nigdy kryształowa nie będzie .

Proszę o opinie , pozdrawiam.

Wkładaj watę do mechanika i zmieniaj co kilka dni, w końcu się wypyli wszystko i będzie spokój (ale to może potrwać kilka tygodni więc się nie zrażaj)

Wysłane z mojego SM-A225F przy użyciu Tapatalka

Wiesz , teraz w zasadzie to mi przyszło do glowy.

Po zapaleniu lamp rano woda jest kryształ , mętna zaczyna się robić około godziny 17-18 , czyli po 5-6 godzinach dwie dnia i zmętnienie utrzymuje się do 22 czyli do momentu gdy światło zgaśnie .

Są jakieś bakterie które. W świetle się mogą rozwijać bo na forum namawia był w zasadzie taki temat

A może po prostu wsypałeś nie do końca wypłukany piasek i po nocy gdy ryby śpią wszystko siada a w dzień ruszając dno zaczyna spowrotem pływać ?

Zastanawiałem się nad tym .
Co prawda piasku nie płynem ale kupując go wybrałem piasek którego płukać nie trzeba było .


W zasadzie w momencie zalewania jak i po uruchomieniu filtracji woda była kryształ .