Cichlidae.pl - podyskutujmy o pielęgnicach

Pełna wersja: Problem z Uaru, coś wyłazi że skóry.
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Witam. Coś takiego wychodzi ze skóry Uaru amphiacanthoides. Na początku pojawia się na skórze jakby mały pryszcz, z czasem wychodzi i wygląda jak przyklejony do skóry kawałek ugotowanego ziarna ryżu (taki jakby czopik) po wyjściu w całości wisi na takiej nitce jak na filmie. Potem się to odrywa a w skórze nie ma śladu po tym, nie ma rany, dosłownie nic.
Ryba zdrowa, nie ma żadnych oznak dziurawicy (ślady/dziury na głowie).
Zbiornik 3200 litrów, nie ma przerybienia a NO3 jest 10.

Co mi przychodzi na myśl to to, że raczej to się pojawia w momencie tarła, Uaru jak dyski karmią młode śluzem na skórze, więc może to jakiś cykl oczyszczania się skóry? Będę wdzięczny za opinię.



Edit: wklejam link bo przez stronę coś nie działa

Film nie działa, przynajmniej u mnie