Cichlidae.pl - podyskutujmy o pielęgnicach

Pełna wersja: ArtemiaVita
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Cześć, 
Na niemieckiej grupie akwarystycznej natknąłem się na nowość, przynajmniej dla mnie:

https://algova.com/aquaristik/artemiavit...99-schlupf

Jeśli dobrze zrozumiałem opis, są to pozbawione osłonek jaja artemii, które dzięki "konserwacji" w jakiejś specjalnej solance są gotowe do wylęgu. Czyli nie są to martwe larwy, jak to w przypadku zwykłej, suszonej dekapsułowanej artemii, a zahibernowane larwy? Ciekawa, choć nie tania sprawa, zastanawiam się czy ktoś już próbował tego wynalazku? Na grupie doczytałem głosy, że jednak dobrej jakości jaja do samodzielnego wylęgu są nie do pobicia, ale może jak ktoś potrzebuje mniejszej ilości artemii, to to ma sens.
Da się i kupić takie dekapsulowane jaja zdolne do wylęgu, jak i zrobić samemu- ale jak ktoś potrzebowałby ich więcej to w grę wchodzi tylko samodzielna dekapsulacja bo ona jest w miarę sensowna cenowo (koszt jajek + podchloryn sodu + tiosiarczan sodu). Takie dekapsulowane jaja to są dalej jajka, tylko bez "otoczki", a nie larwy- one są "przed wylęgiem" dlatego można je przechowywać w solance dłuższy czas.
Ok, a wiesz jak się takie dekapsułowane jaja wylęga? Normalnie jak takie zwykłe?
Tak, tylko wylęgają się znacznie szybciej

A tak wyglądają naupilusy wylęgnięte z własnoręcznie zdekapsulowanej artemii- zero skorupek Wink 
[attachment=43469]
(20-04-2022, 11:43 AM)Papja napisał(a): [ -> ]Tak, tylko wylęgają się znacznie szybciej

A tak wyglądają naupilusy wylęgnięte z własnoręcznie zdekapsulowanej artemii- zero skorupek Wink 

Wygląda jak sos mango  [Obrazek: mniam.gif]