Cichlidae.pl - podyskutujmy o pielęgnicach

Pełna wersja: 200 litrów i co dalej ?
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3
2 pary transów to proszenie sie o problem Wink. Jak już ktoś chce więcej transów to wpuścić 4-5 par, bo inaczej będą trupy. Będzie przegęszczenie, ale przynajmniej bez ofiar.

Przywiozłem znowu Pelvicachromis subocellatus "Moulondo", jak namnożę to będzie najlepsza opcja na takie metrowe akwarium- da radę wpuścić 3 pary subków i nie jest ani za gęsto, ani nie ma strachu o trupy.
(20-10-2021, 22:55 PM)macioch napisał(a): [ -> ]Co do taeniatusow to nie ma co liczyć że się trafią AŻ TAKIE piz ciapy żeby łączyć 2 pary. Jak 2 pary to roloffi albo lucanusi. 2 pary transów tez wydają się być dobrym pomysłem no i congochromisow bo po WACu chyba coś wjechało na rejon jeśli się nie mylę. Co do świecikow to dla interruptus to te 150cm to jest naprawdę MINIMUM, z dostępnych to A caudalis by się nadały do 100cm.
Nie, Congochromisow nie udało się przywieźć, bo nie dojechały na WAC nawet. Sad
Czyli z tego co się zorientowałem to lepiej nie mieć jedną parę lub trzy i przerybienie. Jednak pozostanę przy jednej z czymś drobniejszym w toni.
Dziękuję wszystkim za info i włączenie się w dyskusji.
Pozdrawiam serdecznie Krzysztof.
A może z ciut większych pielęgnic para akar z Maronii? Do tego jakieś bystrzyki, kiryski.
(21-10-2021, 08:21 AM)mimo12 napisał(a): [ -> ]A może z ciut większych pielęgnic para akar z Maronii? Do tego jakieś bystrzyki, kiryski.
Ja w takim to trzymam po 8 Amatitlania sajica, ale na dłuższą metę to wiem że i para by się męczyła. Jak pojawia się para to jest z reguły szybko wydawana i zaczyna się zabawa od nowa. Aż zredukuję wszystko co mam.

Wysłane z mojego moto g(8) power przy użyciu Tapatalka
Stron: 1 2 3