Tylko, że jeśli użyjesz lampy UV w wodzie z dużą ilością garbników i kwasów humusowych to je po prostu.... zniszczysz.
Lampy UV stosuje się tylko w określonym celu, przykładowo by pozbyć się zakwitu glonów/pierwotniaków czy przy walce z określonymi czynnikami chorobotwórczymi. W innym celu to jest zbytek.
A nawet bywa szkodliwy, bo przy zbyt jałowej wodzie ryby mają słabą odporność.
Używałem już lampy w "czarnej wodzie" i nie zauważyłem, żeby włączenie lampy zmniejszało zabarwienie.
Wydaje mi się, że garbniki i kwasy humusowe nie rozpadają się pod wpływem UV-C ?
Oczywiście, że niszczy.
Do tego sporo nawozów, leków, witamin.
Dlatego nie stosuje się go nigdy w sposób trwały, a jedynie interwencyjnie. Na pewno nie w celu imitacji jałowej wody, którą zapewnia niskie pH i duża ilość garbników.
Siedzialem nad tym tematem prawie miesiac probujac zglebic go . Wnioski - nie mozna powiedziec ze to zbedne urzadzenie ale tez nie jest konieczne . Wiele mitow krazy po necie , wiele polprawd ale tez wiele kompletnych bzdur . Trzeba zaczac od tego w jakim celu chcemy stosowac uv-c bo od tego zalezy moc urzadzenia i jego wielkosc . Dwie podstawowe rzeczy do ktorych stosuje sie uv-c to leczenie ( ogolnie mowiac ) i klarowanie wody . W obu przypadkach uzywamy urzadzenia zupelnie inaczej ( czas uzytkowania,przeplyw) i zupelnie innego ( moc=wielkosc ) .
Odpowiednio dobrane urzadzenie mozna stosowac w ruchu ciaglym wlasnie do klarowania wody ale to mozna osiagnac tez innymi sposobami . W ogrodach zoologicznych itp poprostu te inne sposoby sa za drogie dlatego uv-c sa podlaczone chyba do wszystkich zbiornikow nie tylko w celach leczniczych .
Reasumujac odpowiednio dobrany sterylizator pomoze utrzymac klarowna wode , pomoze pozbyc sie patogenow z toni wodnej ale nigdy nie bedzie to , to samo urzadzenie .
Masz może jakieś linki. Chętnie bym poczytał.
W moim przypadku stosowanie lampy UV w filtrze sun sun 5000 nie miało nic wspólnego z klarownością wody - jak mechanicznie nie zostanie przefiltrowana i oczyszczona to lampa nic nie da.
Co do glonów - przy regularnym sprzątaniu i podmianach oraz dobrej filtracji jest niepotrzebna bo zwyczajnie glonów prawie nie ma. A to co jest w postaci małych kropek jasnozielonych na szybach jest nieczułe na UV i wcale nie znika.
Co do chorób - na nicienie i wiciowce nie działa, na wzdęcia ryb też. Innych chorób nie stwierdziłem u siebie w ostatnich 5 latach.
W zbiorniku pływają ziemiojady RHT, skalary, mieczyki i ameki, a podłoże to piasek rzeczny.
Eheim podaje że zwalczanie patogenów przy ich najmocniejszej lampie 11W odbywa się przy przepływie 200-300 l/h a klarowanie wody 600l/h
Żywotność 8000h
Należy pamiętać że każde wyłączenie żarnika skraca jego żywotność
Ja mam lampę UV - lecz od dobrych kilku lat leży, nie użyta ani razu. Brak potrzeby, zakupiłem gdyż cena za nową w granicy 350 - ja kupiłem za 99 z okazji.
(21-10-2021, 15:19 PM)adams2121 napisał(a): [ -> ]Ja mam lampę UV - lecz od dobrych kilku lat leży, nie użyta ani razu. Brak potrzeby, zakupiłem gdyż cena za nową w granicy 350 - ja kupiłem za 99 z okazji.
Dokładnie, bo zazwyczaj nie ma po co jej używać. Zwłaszcza, że pomysły OPa mający an celu użycie lampy UV do osiągnięcia sterylnej wody w akwarium BW nie wypali z faktu wspominanego niszczenia garbników i kwasów humusowych. Krótkie odpalenia lampy UV w akwarium z dużą ilością garbników mogą wręcz zabić ryby. Może to się stać w sytuacji, kiedy promieniowanie UV strąci pewną ilość garbników i zostaną one skoagulowane przez te pozostałe w wodzie. Tworzą się wtedy "farfocle", które mogą rybom zatykać skrzela i mogą je wręcz udusić(przez blokadę wymiany gazowej).
No i druga sprawa, mało które ryby wymagają sterylnej wody. Z tego co pamiętam Michał to chcesz iść w apisto, a w ich przypadku pewne życie mikrobiologiczne w baniaku to jedzenie startowe dla narybku.