Cichlidae.pl - podyskutujmy o pielęgnicach

Pełna wersja: WAC meeting 17-19 .09.2021 - wolne miejsce
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3
Witam, 
Niestety mój kolega Artur nie może pojechać w tym roku na spotkanie WAC. W związku z tym że mieliśmy wykupiony podwójny pokój , zwolniło się w nim jedno miejsce. Jeżeli ktokolwiek był by chętny  - możemy odstąpić wejściówkę za FREE ( to był pakiet za 200 Eur - 2 nocki + dwa śniadania + obiady ) Niestety z góry mówię ,że kupony na piwko przechodzą na mnie Smile Smile Cóż musi być jakiś minusik Smile 

Co do przejazdu, to jeszcze do końca nie wiem jak ja to ogarnę ale najprawdopodobniej będę jechał samochodem z Poznania. Ale mam jeszcze inne opcje które mogą sprawić ,że się z kimś zabiorę i wówczas osoba która się zdecyduje , musi zorganizować sobie transport sama.

Tak więc reasumując :
 niepalący ON / ONA , osoba kulturalna i umiejąca się zachować, 
Skora do pogawędek o rybach i nie tylko  Tolerancyjna i otwarta światopoglądowo ( 6 h w samochodzie i różnice światopoglądowe mogą sprawić ,że nie dojedziemy Smile Smile 
Poczucie humoru  daje  kilka plusów ...

I pamiętajcie poza rybami z Afryki dana osoba bądzie mogła posłuchać kilkugodzinnych wykładów( wywodów..) o Bardzo ciekawych rybkach z Am.południowej -  rodzaj SATANOPERCA ! SmileSmile

Zapraszam do kontaktu - priv.

Zapomniałem dodać jaki termin Smile 

17-19 .09   - czyli następny piątek do niedzieli.  
Wstępnie planuję wyjazd w piątek z samego rana ( lub nawet w czwartek w nocy) i powrót w niedzielę ...
Normalnie jak opis z portalu randkowego Big Grin Szkoda, że Arsik nie jedzie, liczę, że znajdziesz sobie kogoś do pary Wink
Kurde... Nie dostanę urlopu Sad no i w dodatku chrapie... Smile
Goran, przywiozę nową linię transów. Wink
(10-09-2021, 20:54 PM)Ruki napisał(a): [ -> ]Goran, przywiozę nową linię transów. Wink
O i to jest dobra wiadomośćSmile i najlepiej nie jedną a kilkaSmile trzymam za słowo.
Marcin będziesz wciągał widzę po dwa obiady i jak połączysz łóżka bedziesz miał miejsca jak w "double queen" Wink
Witam, dokładnie ..Smile 
Sprawa zamknięta, jem, piję i śpię podwójnie..Smile 

Do zobaczenia po WAC !

Swoją drogą to była niezła okazja - do wydania około 300 zł a wikt i opierunek za 1000,-  + swietne prezentacje i okazja do poznania ludzi którzy piszą czytane przez nas ksiązki ... 

Fakt ,że na piątek trzeba by wziąć urlop ale moim zdaniem było by warto...
Misja WAC 2021 prawie zakończona, właśnie suszę ostatnie Kordony po rozpakowywaniu ryb. Logistycznie koszmar, jak zwykle za dużo ryb... Big Grin Ale Kordon Amquel Plus zrobił robotę, straty wynikające z trzymania ryb od (co najmniej) piątku w workach miałem minimalne.

Impreza jak zwykle świetna, mimo całych ocovidowych zawirowań(kilka osób nie dotarło na spotkanie, w tym cały pomysłodawca Michel). Prelekcje bardzo ciekawe(Gabon & Parananochromisy), rozmowy z ludźmi do późna w nocy, strzałem w dziesiątkę był powrót na spokojnie dopiero w poniedziałek.

Kolejna edycja, jubileuszowa, już w marcu. Zapisy na FB ruszają wkrótce!
Wczoraj zarwałem całą noc na aklimatyzację, na całe szczęście straty również u mnie były niewielkie i obawiam się jedynie w przypadku B. riomuniensis, że mogę zostać z jedną płcią. Przy okazji powrotu z WAC udało się także odwiedzić Bubu- znanego niemieckiego Apistomaniaka i przywieźć kilka różnych form Nannacara aureocephalus, zupełnie nieznaną N. sp. "Rot" oraz czyste Apistogramma caetei. Wypad bardzo udany, ale trochę przestrzeliłem się z wielkością potrzebnego bagażu- ostatecznie ryby miałem w 3 boxach i dużej walizce Big Grin. No i byłem tak zaaferowany pakowaniem swoich ryb, które wiozłem na spotkanie, że ostatecznie na meeting pojechałem w klapkach bo zapomniałem zmienić buty Rotfl

Generalnie w tym roku udało się znowu przywieźć sporo ryb których w PL nie było/były jedyne hodowlane nieznanego pochodzenia i czystości gatunkowej, liczę na wiele sukcesów hodowlanych zarówno z mojej strony jak i innych wacowiczów- szkoda żeby zaginęły min. dzikie thomasi, które dodatkowo w naturze występują w twardszej wodzie co czyni je jeszcze fajniejszą do hodowli rybą Wink.
Było jak zwykle super. Każde spotkanie z akwarystami to pozytywny zastrzyk energii, ale takie spotkania szczególnie. Ilość wiedzy, jaka się tam przelewa niemal dorównuje litrażowi złocistego napitku Wink Prelekcje to wisienka na torcie. Ja tym razem nic nie przywiozłem, ale mam od Papji pulchery i cieszę się z nich bardziej jak z jakichś super rarytów Smile

Kto nie skorzystał z wolnego miejsca ten trąba!
Stron: 1 2 3