No mam nadzieję że będzie im dobrze u mnie. Zbiornik chyba małym nie jest bo ma 200 x 50 cm więc... z 9 maluchów zostawię max 2 pary.
Karmione będą pokarmami suchymi pełnowartościowymi jak pisze producent, dodatkowo serca drobiowe z czosnkiem, witaminą E, A, B1, B2, B5, B6, B12, kwasem foliowym i biotyną (na mocne łuski).
Zmień ten pokarm na bardziej jakościowy A nie jakieś mięso
jest na rynku kilka dobrych pokarmów vitalis czy naturefood do tego spirulina że sklepu że zdrową żywnością i Artemia Dekapsulowana
Moje rybcie w nosie mają suche pokarmy- wolą świeże mięso
Swoją drogą nie sądziłem że 4-o centymetrowe maluchy tak szybko zapolują w nowym otoczeniu.
[
attachment=40233]
No ziemiojady potrafią zaskoczyć, są niezłymi oportunistami jeżeli chodzi o rybie mięsko. Połknięcie małego zbrojnika to też niebezpieczeństwo dla ziemiojada - dał mu radę?
Ja za każdym razem mam problem ze suchym kombinuje jak się da glodze, mieszam z mrozonkami itp zabiegi
U mnie dużego kirysa sterby ok 5 cm potrafił schować do pyska - dalej już nie poszedł i była akcja/operacja.
Ze stratą kirysa.
10 cm Geophagus zapolował na 6 cm Loricarie. Niestety mimo mojej interwencji ziemiojad padł po 2 dniach. Pewnie dlatego, że sytuacja miała miejsce ,jak byłem w pracy. Pewnie jak by reakcja była natychmiastowa , to by przeżył. Loricarie mają dosyć specyficzną budowę, co utrudniało całą operację. Żyły sobie w pełnej ,,symbiozie,,Przyszedł pewien dzień i zaczęły się polowania.
PiotrK , dał radę - drugi w tym samym czasie też- teraz polują na małe zbrojniki, małpiszony jedne ... :-)
No to patrząc na doświadczenia sympatycznego pilnuj ich