Cichlidae.pl - podyskutujmy o pielęgnicach

Co tu dużo gadać, akwarium przepiękne. Masz rękę do takich "dzikich" zbiorników. Co do obsady to biorąc pod uwagę trwałość Makoure specjalnie bym się nie przejmował

Hahaha wiesz jak to jest. Chciałbyś żeby ryby trochę podrosły, żeby je dało się wyłapać i wpuścić coś innego. Nie. Właśnie teraz barwniaki czuja się świetnie. Samiec dalej pilnuje młodych takich po 1,5 cm za to samica siedzi na jajkach. Także chyba trochę jeszcze u mnie bedą. Tym bardziej że rodzice z nich są świetni. No chyba, że wpuszczę tam Polypterus lub Parachanna

Nieno aż tak drastycznych kroków nie proponuję U mnie 5 małych żyje dalej, więc już nikt im nie grozi. Mają takie same kolory więc w razie czego będziesz miał uzupełnienie którejś płci u Twoich.