Cichlidae.pl - podyskutujmy o pielęgnicach

Bez paniki. Korzeń jest fajny, może wystarczy inaczej, nie centralnie to ułożyć, przechylić, itd itp może coś dołożyć.

Wiesz co, docelowo chce zostawić same skaly/kamienie pod retro. Póki co szukam skał które mają odczyn obojętny. Mirabilis będą szly na sprzedaż, nurzaniec wywalę jak tylko hydro zacznie no3 jeść. Także domek Shreka pójdzie w zapomnienie ale dzięki za krytyke- przyspieszę w działaniu

Popierwsze nie jest to hydroponika a aquaponika , po drugie zrob zdjecie beż tego różowego swiatla które jest tam nie potrzebne ,bo rosliny głównie ciągną z wody , po trzecie jak zostały zasadzone ? Skały o odczynie obojętnym życzę dużo szczęścia, zrob sobie lub zamów moduły

Nie mam żadnego światła w salonie, także na samej wodzie rosliny nie pociągnął.

---

(02-10-2021, 08:53 AM)barttsw napisał(a): [ -> ]Popierwsze nie jest to hydroponika a aquaponika , po drugie zrob zdjecie beż tego różowego swiatla które jest tam nie potrzebne ,bo rosliny głównie ciągną z wody , po trzecie jak zostały zasadzone ? Skały o odczynie obojętnym życzę dużo szczęścia, zrob sobie lub zamów moduły

[attachment=41763]

(01-10-2021, 16:04 PM)legion94 napisał(a): [ -> ]Budowa hydroponiki z małą pomocą Tuptusia dzisiaj oficjalnie zakończona. Tak teraz prezentuje się zbiornik

---

Doszła ławica zwinnika ogonopregiego w liczbie 25sztuk. Ceramike z kubla wyrzuciłem (zatwardzala wodę) i wrzuciłem lawe wulkaniczna.

Rozumiem, że skoro hydroponika postawiona to z denitryfikatora zrezygnowałeś?

Wysłane z mojego moto g(8) power przy użyciu Tapatalka

Tak, przerosło mnie to , poszedłem na łatwiznę bo miałem dużo miejsca nad akwarium..

Brak przegrody 3cm ,poco po to by jak braknie prądu to nie wyschną korzenie
Dwa jak sądziłeś rosliny tzn od razu na dno korzenie ?

Mieszkam pod Warszawą, odkąd żyje nie byłem bez prądu na dłużej niż pół godziny. Tak, przyciąłem i na dno dalem, ale wszystko co jest w hydro wcześniej rosło w "bagnie"

Awarie się zdążają i to czasami trwa kilka-kilkasciego godzin a nawet dni ale to twoja sprawa

Woda nie zejdzie do zera tylko do wysokości dna doniczek. Podłoże w koszykach utrzyma wilgotność.
Moje błędne myślenie zweryfikuje czas. Zobaczymy co z tego wyjdzie dalej. Mam nadzieję że nie wybuchnie