Cichlidae.pl - podyskutujmy o pielęgnicach

Pełna wersja: [300] Obsada do barwniaków.
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2
Witam.Posiadam akwa ok 300l (130x49,5x49,5) a w nim 10 szt pelvicachromis pulcher , za jakiś czas dobierze się jakaś para to zredukuję obsadę.No i właśnie w tym rzecz ,że potrzebuję jakichś ,ryb które będą redukowały młodzież ,którą będzie produkowała para która zostanie .Myślałem o buszowcach ale chyba jednak mam za małe akwarium na nie ,jeśli moglibyście pomóc byłbym wdzięczny Haha
Syndonis jakis
A np szczupieńczyki nie byłyby zainteresowane młodymi?
Jako uszczuplacze narybku nadadzą się największe proporczykowce (np. Fundulopanchax sjoestedti) albo spore szczupieńczyki (np. Pachypanchax playfairii). Tak jak polowanie na młody narybek i tak będzie raczej uniemożliwione przez dorosłe barwniaki, tak te duże gatunki będą w stanie zjeść nawet takie 1-1.5cm młode Pelvicachromis które się już rozpłyną po akwarium.
Pomysł Papji z tymi wielkimi proporcami wydaje się bardzo dobry. Co do buszowców to 130x50 to dla C. acutiroste moim zdaniem trochę mało szczególnie przy pulcherach, ale C. weeksii powinien się nadać. Myślę też że w porządnie zagraconym baniaku powinny się sprawdzić też Microctenopoma spp. Co to synodontisów to jako reduktory narybku powinny się świetnie sprawdzić, tylko żez synodontisami jest taki problem że są generalnie wielkie. Ja obecnie w podobnym akwa (120x60) mam 2 S. angelicus (wcześniej były w 150x40). Mam je od roku od maluszków, sporo urosły, ale jeszcze są rozmiarowo ok. Myśle że jeszcze w tym roku będe im musiał sprawić większy baniak. Jeśli masz opcję potrzymać je jakiś czas a potem zmienić im baniak na większy to polecam. (Wiem że pisanie o rybach które można trzymać tylko tymczasowo w danym zbiorniku to trochę off top, ale jestem ostatnio zakochany w synodontisach więc musiałem). Oczywiście oprócz dużych angelicus, decorus, notatus, eupterus (i paru innych dużych) są też dostępne mniejsze czyli nigriventris i contractus i chyba mała grupka któregoś z tych gatunków powinna być ok, ale to trzeba by się dowiedzieć od kogoś kto miał z nimi doświadczenia jak wygląda ich aktywność gdy są dorosłe, bo jeśli dorosłe mają taki sam zespół niespokojnych płetw jak młode to grupie 10cm oszołomów może tam być nieco ciasno. Nie wiem jak z Microsynodontis (to trzeba by Rukiego pytać), ale stadko M. batesii to chyba najlepsze rozwiązanie z Mochokidae.
Proporczykowce są interesujące tylko ja nie jestem fanem roślin microsorium anubias to wszystko.No i kwestia dostępności ryb ,bo poszukiwałbym ryb takich w miarę łatwo dostępnych.
A co mają proporczykowce do roślin Wink?
Z Synodontis rzeczywiście te w wersji Micro będą najlepsze, tylko bierz pod uwagę, że Microsynodontis to nie są ryby dobrze widoczne w akwarium. Większość czasu spędzają w kryjówkach, a nawet przy karmieniu da się je wystraszyć i następuje koniec obserwacji. Nawet jak posiadasz kilkanaście sztuk.
(13-01-2021, 17:48 PM)mimo12 napisał(a): [ -> ]Z Synodontis rzeczywiście te w wersji Micro będą najlepsze, tylko bierz pod uwagę, że Microsynodontis to nie są ryby dobrze widoczne w akwarium. Większość czasu spędzają w kryjówkach, a nawet przy karmieniu da się je wystraszyć i następuje koniec obserwacji. Nawet jak posiadasz kilkanaście sztuk.

No i te micro są niestety teraz micro dostępneSad
(13-01-2021, 16:11 PM)Papja napisał(a): [ -> ]A co mają proporczykowce do roślin Wink?
Gdzieś wyczytałem ,że powinny być w akwarium gęsto obsadzonym roślinnością .
Stron: 1 2