To mój drugi gatunek Gymnogeophagus, udało mi się zakupić 15 szt f1 z Francjii. Rodzice moich ryb pochodzą z rzeki Rio Yaguaron, która jest granicą pomiędzy Urugwajem i Brazylią. Podobnie jak G. balzanii sa w akwarium kwarantannym, razem z nimi trafią do docelowego. Jak narazie wydaje mi się że mam większość samców, licze na przynajmniej kilka samic. Jest to bardzo kolorowy ziemiojad, bardzo atrakcyjny. Zresztą zobaczcie, mi bardzo przypadły do gustu te zimnolubne gatunki.
[
attachment=40311]
[
attachment=40312]
[
attachment=40313]
[
attachment=40314]
[
attachment=40315]
Widzę że powoli przechodzisz z gujanek na Gymno
Bardzo dobrze. Piękne to ryby. Ja chyba moje obydwa podejścia zrobiłem w złym zbiorniku i dlatego się zniechęcałem - robiły się tam zbyt płochliwe.
(10-01-2021, 15:06 PM)piotrK napisał(a): [ -> ]Widzę że powoli przechodzisz z gujanek na Gymno Bardzo dobrze. Piękne to ryby. Ja chyba moje obydwa podejścia zrobiłem w złym zbiorniku i dlatego się zniechęcałem - robiły się tam zbyt płochliwe.
Trochę mnie sytuacja zmusiła, co mnie cieszy. Bo od dawna chciałem Gymnogeophagus, nie miałem gdzie ich zimować. Jako że docelowo prawie wszystkie akwaria bedą w tym zimnym pokoju, bede też szukał ryb które właśnie dobrze się czuja przez kilka miesięcy w zimnej wodzie.
Co do płochliwosci to ja się tak zraziłem do Geophagus, zawsze mi się o szyby rozbijały.
Ps. Z Guianacara to nie do końca jeszcze rezygnuje, cały czas czekam na coś ciekawego, bo mam jeden baniak w ciepłym miejscu
Jaki baniak byłby dla nich optymalny? Mam trochę wolnego miejsca w piwnicy gdzie mam około 21 stopni czasem mniej. Pasowałyby im takie warunki?
W 120x50cm luźno połączysz harem "garbatych" Gymnogeophagus z grupą mniejszych gymnosów z kompleksu rhabdotus.
Piękne ryby. Czy gymnogeophagusy nie będą się krzyżować?
Witam, piękne rybki, dobrze ,że robią się popularne .. Będzie od kogo zakupić młode ..
Ja już od dłuższego czasu mam je w swoich akwariach i zamierzam w przyszłości powiększyć kolekcję ..
Nie wiem czemu , ale w akwariach z nimi udaje mi się odtworzyć ten "naturalny" bałagan który miałem w akwariach zewnętrznych. Trochę syfku na dnie, glony i takie tam... Pięknie to wygląda i przed tymi akwariami mogę siedzieć godzinami... Ja trzymam je ( G. mekinos i G.labiatus ) w osobnych akwariach i tak też będzie dalej.. Teraz przeniosłem siedzibę firmy ( trzymam je w firmie, gdzie mogę obniżyć temp. na czas zimowy) i mam miejsce na 2x 300x60x50 wys. 900 L dla każdego z gatunków , już nie mogę się doczekać..
papja rozsądnie doradził, to są „małe” ziemiojady
nie mam pojęcia. Wydaje mi się, że nie.
ładne im szykujesz baniaki, trzymam kciuki za ten projekt. Już jakiś czas temu szukałem Gymnogeophagus, do tego warunki ku temu się pokazały i miłość do ziemiojadów. Inaczej nie mogło się stać. Najprawdopodobniej dojdą do mnie jeszcze G. mekinos i mam nadzieje, że od papji G. rhabotus batovi blue.
Nie trzymałbym ze sobą podobnych gatunków (np. rhabdotus i terrapurpura), na wszelki wypadek
. Łączenie pomiędzy różnymi kompleksami działa (potwierdzone u mnie na mekinos i terrapurpura) oraz wykluczamy w ten sposób jakąkolwiek możliwość hybrydyzacji, no i wizualnie fajnie mieć dwa gatunki zupełnie innych ryb w jednym akwarium
.
Fajne ryby ale ja mam z nimi problem taki że trudno mi jest je rozróżnić.
Tak jak w przypadku Guianacara, Geophagus, Satanoperca, Biotodoma itp widzę różnice pomiędzy odmianami, to w tym przypadku nie łapię tego.
Czy są jakieś charakterystyki porównawcze czy sam musiałbym nad tym przysiąść?