Cichlidae.pl - podyskutujmy o pielęgnicach

Pełna wersja: Święte Graale
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3 4 5 6 7
(02-11-2022, 21:36 PM)darianus napisał(a): [ -> ]
(15-10-2022, 23:33 PM)Zimna Zośka napisał(a): [ -> ]
(15-10-2022, 21:09 PM)darianus napisał(a): [ -> ]Dla mnie obiektem pożądania jest amatitlania nanolutea F0,F1 lub F2. Czy jest to wogóle możliwe?
F2 dostępne były, może i są nadal dostępne w Niemczech. Chciałem je ściągnąć, ale nie mam nikogo kto by je tam odebrał.

Zaryzykowałem i ściągnąłem z Niemiec Amatitlania nanolutea f2 po dzikiej parze złowionej w 2018 w rzece rio guarumo własnoręcznie przez hodowcę, który mi je sprzedał Smile Jechały ponad 30 godzin. Na razie się aklimatyzują. Martwi mnie to, że nie chcą nic jeść jest oprócz żywej artemii, mam nadzieję, że się przyzwyczają.
Doszły mnie słuchy, gratulacje & trzymam kciuki Smile
Ja również gratuluję nabytku i trzymam kciuki za ich udaną aklimatyzację i przekonanie do nowych pokarmów. Myślę, że wiadomość o pojawieniu się w PL nowej krwi żółtków jest bardzo ciesząca dla wszystkich ich posiadaczy, dla mnie również:-)
A jak ja się cieszę, że mam Darka za miedzą [Obrazek: rotfl.gif]
(02-11-2022, 21:36 PM)darianus napisał(a): [ -> ]
(15-10-2022, 23:33 PM)Zimna Zośka napisał(a): [ -> ]
(15-10-2022, 21:09 PM)darianus napisał(a): [ -> ]Dla mnie obiektem pożądania jest amatitlania nanolutea F0,F1 lub F2. Czy jest to wogóle możliwe?
F2 dostępne były, może i są nadal dostępne w Niemczech. Chciałem je ściągnąć, ale nie mam nikogo kto by je tam odebrał.

Zaryzykowałem i ściągnąłem z Niemiec Amatitlania nanolutea f2 po dzikiej parze złowionej w 2018 w rzece rio guarumo własnoręcznie przez hodowcę, który mi je sprzedał Smile Jechały ponad 30 godzin. Na razie się aklimatyzują. Martwi mnie to, że nie chcą nic jeść jest oprócz żywej artemii, mam nadzieję, że się przyzwyczają.

Jak to mawiał klasyk „ lubię to” Smile Fajnie że się udało, niech zdrowo rosną.
I oczywiście czekamy na fotki i aktualizację wątku dedykowanego tym pięknym pielęgnicom:-)
Od jakiegoś czasu bezskuteczne poluję na Thorichthys pasionis. Czy ktoś z forum zna jakieś zagraniczne źródła?
(13-07-2023, 22:21 PM)darianus napisał(a): [ -> ]Od jakiegoś czasu bezskuteczne poluję na Thorichthys pasionis. Czy ktoś z forum zna jakieś zagraniczne źródła?

Miałem te ryby. Ciężkie w utrzymaniu. Będę miał je na jesień
Stron: 1 2 3 4 5 6 7