07-11-2020, 15:46 PM
Witam
Dwa tygodnie temu zakupiłem młodą parkę pielęgnic Sajica, rybki mają około 4cm. Bardzo szybko, bo po tygodniu rozpoczęły kopać sobie gniazdo i przedwczoraj samica złożyła ikrę. Przez ten cały czas broniły gniazda wspólnie. Dzisiaj w trakcie podmiany wody zauważyłem, że samiec nagle zaczął atakować samicę, a ta zaciekle się bronić. Po paru minutach poturbował ją tak mocno, że jeszcze chwila i by ją zabił. Postanowiłem usunąć ikrę i zakopać gniazdo, co ostatecznie rozwiązało problem. Dalej samiec ją goni, jednak samica już się nie broni tylko ucieka. Czy to ja spowodowałem to zachowanie ingerując w zbiornik? Czy przy kolejnym tarle powinienem powstrzymać się przez tydzień ze sprzątaniem i podmianą? Z góry dziękuję za odpowiedź
Dwa tygodnie temu zakupiłem młodą parkę pielęgnic Sajica, rybki mają około 4cm. Bardzo szybko, bo po tygodniu rozpoczęły kopać sobie gniazdo i przedwczoraj samica złożyła ikrę. Przez ten cały czas broniły gniazda wspólnie. Dzisiaj w trakcie podmiany wody zauważyłem, że samiec nagle zaczął atakować samicę, a ta zaciekle się bronić. Po paru minutach poturbował ją tak mocno, że jeszcze chwila i by ją zabił. Postanowiłem usunąć ikrę i zakopać gniazdo, co ostatecznie rozwiązało problem. Dalej samiec ją goni, jednak samica już się nie broni tylko ucieka. Czy to ja spowodowałem to zachowanie ingerując w zbiornik? Czy przy kolejnym tarle powinienem powstrzymać się przez tydzień ze sprzątaniem i podmianą? Z góry dziękuję za odpowiedź
