Jestem niemal pewien, że tak nie było- pH po wykluciu miało około 6,1, potem podbiłem je w górę.
Przypomniały mi się stare-dobre czasy gdzie i u mnie pływały takie okazy.
Przy okazji porządków na dysku postanowiłem pouzupełniać wątki gdzie poznikały moje stare zdjęcia. Fotki poukładane chronologicznie.
I co tam u moich, a raczej obecnie-Waszych inek chłopaki
? Chwalić mi się jak zniosły podróż i aklimatyzcję
.
Moje dojechaly całe i zdrowe, ale trafiło im się że jedna z obecnych już w akwa samic wyprowadziła młode. Nowe jeszcze nie widziały, że tam się nie pływa, więc były przeganiane, ale już się przyzwyczaiły
Dzięki za nie!
Wysłane z mojego D6503 przy użyciu Tapatalka
Spoko
daly rade. Wczoraj po aklimatyzacji samiczki (szare jak kostka brukowa) schowaly sie za korzeniem i udawaly ze ich nie ma, a samiec powoli zaczal patrolowac akwarium i z minuty na minute nabieral pewnosci i kolorow
w sumie to rozmiarami dorownują tylko otoską, bo rodostomusy sa prawie dwa razy wieksze.
Dzisiaj dziewczyny zaczely szukac miejsc dla siebie a samiec skutecznie im to utrudnial bo wzielo go na amory, takze wszystko ok
Samica (k)osa, a samiec wygląda na jeszcze dość małego
Ile ma cm?
Myślę że cos koło 2,5-3cm.
Samica już jest mega
. Samiec jeszcze wyrośnie, ale już widać, że ma potencjał na pióropusz
.