Cichlidae.pl - podyskutujmy o pielęgnicach

Cześć! Pierwszy wątek na forum i już z grubej rury.

Przymierzam się małymi krokami do zmiany obsady w swoich 240l (120x40x50)

Aktualnie mam tam 3 + 8 Chindongo saulosi.

Filtracja:
2x Unimax 250 + prefiltry narurowe. W kubłach kamień/lawa wulkaniczna.
1x Aquael Turbo Filter 2000

Ogrzewanie:
2x Aquael Gold 100W

Oświetlenie:
Aquael Leddy Tube RetroFit 18W PLANT.
Mam jeszcze drugą świetlówkę 18W SUNNY, ale jedna wystarczająco oświetla baniak.

Podłoże: piach "ZEW" z OBI jako podłoże.
Sporo kamienia (wapień).

Oczywiście wystrój do zmiany, piasek zostawię, tylko wyczyszczę, w miejsce kamieni wpadnie pewnie jakiś kawałek drewna.

pH - 7,4
Twardość - 13
Temperatura 25°C, dla bezpieczeństwa stosuję zewnętrzny regulator RT-2C


Teraz tak - latem chcąc nie chcąc temperatura w baniaku dochodzi do 28°C. Zimą wiadomo - grzałki nie pozwolą zejść poniżej ustalonej wartości.

Co mogę tam zmieścić? Chciałbym żeby ilość nie była mniejsza jak 4 sztuki.

Nie przepadam za małymi pielęgnicowatymi, preferuję większe.
Wiem że na potwory nie mam co liczyć.
Tylko dla zobrazowania jakie ryby podobają mi się patrząc wyłącznie na wygląd (wiem że większość nie da rady):

Pawiooka (Astronotus ocellatus)
Sewerum (Heros efasciatus)
Skośnopręga (Mesonauta festivus)

Uaru (Uaru amphiacanthoides)
Akara z Maronii (Cleithracara maronii)


Więc teraz mój pomysł na obsadę. Nie mówię że to dobra obsada, tylko taki ,,pomysł":

2x Sewerum
4x Akara z Maronii.

Pytam bo widziałem kiedyś w Rybniku gościa z taką obsadą i prezentowało się to całkiem przyjemnie.

Wiem że Akara strachliwa, ale Sewerum w baniaku (prawie) 500l są niczym pływające, spokojne krowy (wiem że każda może się różnić temperamentem).

Teraz pytanie - czy taki twór obsadowy ma prawo bytu?
Jeśli tak to czy można tam wrzucić jakąś niezbyt liczną ławicę innych rybek (typu Bystrzyk Kolumbijski (Hyphessobrycon columbianus)?

Za odpowiedzi z góry dzięki.
Nie obrażę się za krytykę

Ja bym wybrał Cleithracara maronii, do tego jakąś ławica i będzie git

Na "sewerum" baniak zbyt mały, ale na dwie pary maronek styknie.

Dzięki za odpowiedzi. Jakaś alternatywa dla akar? (Inna propozycja obsady)

Aequidens metae albo Laetacara?

Przy czym metae i maroni to na wodę z pH poniżej 7.

PS. Może Krobia? Dostępne są xinguensis.

pH powinno spaść do wartości 6,9-7,1 w momencie w którym wyciągnę 50kg+ kamieni (wapień).

Nie wiem czy takie ryby dostanę w swoich okolicach (woj. Opolskie).

Mało tu sklepów zoologicznych/akwarystycznych z dobrym wyborem (i zdrowymi rybkami).
Jedyny który może by coś miał z powyższych (nawet z Akarą z Maronii tu ciężko) to akwarrio w Opolu. Może.
Jakiekolwiek ziemiojady wchodzą w grę? (W dalszym ciągu w ilości 4 sztuki minimum)? Przepraszam za laickie pytania ale nie chcę kupować czegoś co się będzie męczyło.

To nie tak że na ,, już" to robię. Najpierw się wolę zorientować co i jak.

Dużego wyboru nie masz... Może spróbuj sprawdzonego połączenia skalarów z leatacra...

Mam nadwyżkę F1 Laetacara araguaiae, mogę wysłać, jeżeli nie znajdziesz nic u siebie .

Skalary (dyskowce również) mi się przejadły. Ryby te, mimo że ładnie wyglądają - nie przemawiają do mnie w kwestii charakteru/usposobienia.

Kurcze, przyznam szczerze zdołowaliście mnie trochę
Liczyłem że 2x Sewerum (nie plamooka) + 4x Maronii może być w szkle 240l, zwłaszcza że przed założeniem tematu czytałem kilka wątków na różnych forach akwarystycznych.
Fakt - większość sprzed 2014-2015 roku, ale nie sądziłem że tyle się zmieniło. 
Ba! Liczyłem że jeszcze zmieszczę tam jakąś ławicę! Nadmienię że nie planuję jakiegoś rozbudowanego wystroju. Raczej jakieś niewielkie gałęzie/korzeń przy dnie, i może coś z tyłu w rogach w celu zakrycia osprzętu.

Nie no, 240l to nie jest jakieś wielkie akwarium. Przyłóż sobie rozpostartą dłoń do szyby i zobaczysz jak słabo dorosłe (20-25+ cm)sewerum w takim akwarium będą się prezentować.