Cichlidae.pl - podyskutujmy o pielęgnicach

Pełna wersja: Geophagus steindachneri plus?
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Akwarium 120x40x50.
Jedna para Geophagus steindachneri. Co dwa miesiące mam narybek. Czasem żyje dzień lub tydzień. Czasem dłużej.
Błąka się tam oprócz dorosłych jakieś 13 sztuk narybku z różnych miotów.
Piasek, trochę korzeni, i roślin.

Co byście tam dołożyli?

Za każdą odpowiedź dziękuję...
Może ławicę bystrzyków.
Dowolne kąsacze większe niż neony itp. Albo bystrzyki tak jak napisał Schmeichel albo np. błyszczyki parańskie.
Sorry za niesprecyzowane pytanie. Raczej myślałem o drugiej parze pielegnic. Na przykład o Aequidens pulcher.
Edit:
Aequidens maronii. Ale te chyba trzeba by było z 5 sztuk. Może być za ciasno.
Przy tym rozmiarze akwarium drugich pielęgnic chyba nie dołożysz będą miały z a ciasno przy Geophagusach

Wysłane z mojego MI 8 Lite przy użyciu Tapatalka
Też tak uważam, w większym akwa powiedzmy od 150 cm w górę mógłbyś pokusić się o dołożenie drugiej pary dorosłych pielęgnic. I zdecydowanie lepszym wyborem będą wtedy A. pulcher.
Macie rację. Przeniosłem je do akwarium 100*40*40. Nie widzę potrzeby trzymać dwie ryby wntakim dużym akwarium. To powolne i niezbyt duże śledzie. Nawet to jest za dużm zbiornikiem dla parki nieduzych ryb.
Temat nieaktualny w takim razie.