Wiem, że forum dotyczy pielęgnic, ale może ktoś z tu obecnych zna się na płaszczkach. Ostatnio nabyłem małą płaszczkę motor. Zastanawiam się czy takie przebarwienia występujące na jej skórze to normalne. Tworzą one kształt drobnych, regularnych plamek lub "żyłek"....
załączam link do zdjęcia.
[
attachment=38776]
Nie pomogę w sprawie "żyłek" ale czy nie sądzisz, że płaszczka potrzebuje piasku!!! Nie wnikam w kwestię czy w ogóle nadaje się do trzymania w akwarium bo to sprawa własnego sumienia ale zapewnij jej przynajmniej jakieś minimum tego co "lubi"
PS. Papja - ryby z odłowu
Co do piachu, jest to drobny zwir, bez problemu jeżeli chce zakopuje się. Jest to lepsze rozwiazanie niż bardzo drobny piach, który ciagle unosi się w toni wodnej. Jeżeli chodzi o podejście do trzymania ryb w akwarium, ty również swoich nie powinieneś trzymać... Jak w przypadku każdego gatunku, można powiedzieć ze jest to ograniczanie i meczenie zwierzęcia. Dziękuję za cenne rady
Nie ma za co, ostatnio przydzieliłem sobie rolę zgreda i tak to wychodzi
Ale po to jest forum, każdy ma prawo promować swoje zdanie, moje jest takie, że płaszczki to akurat są ryby, które nie powinny trafiać do szklanek.
PS. Dopasuj zdjęcie do regulaminu forum - zrób z niego załącznik do posta proszę.
Wydaje mi się, że te przebarwienia to norma u młodych P. motoro. W końcu to są płetwy więc u młodej ryby będą widoczne. Karm ją dobrze to będzie git.
P.S. Zdjęcie podmieniłem na załącznik.
Czy ja tam widzę ramirezkę?
Oj Ruki, okulary załóż. To pielęgnica tożsama z nickiem założyciela wątku
Dziękuje za przynajmniej jedną konstruktywną odpowiedz. Jak ktoś widzi coś czego nie ma to może wskazywać na pewną jednostkę chorobową, taki żart
Ja przynajmniej "Ramirezy" nie widzę
. Płaszczka przyjmuje chętnie lawy ochotki, natomiast kręci nosem na wszystko inne. Dziś nawet pofatygowałem się po świeże kalmary i krewetki tygrysie - nawet nie zwróciła uwagi na ten pokarm
Co do przebarwień na skórze ryby, dopatruje się też takich jasnych małych plamek w okolicy tych żółtych, charakterystycznych kropek. Najwidoczniej tak musi być
i z tym też jest piękna
Z tego co zauważyłem sporo osób jest gotowych do krytyki, bo to nie piasek a żwir, bo to "Ramireze" gdzieś widzi
albo coś jeszcz, a nie spojrzy na swoj zbiornik i samego siebie - to jest przykre w tym naszym społeczeństwie
W akwarium sa duże Elioty, ok 15cm, wiec myślę, że na chwile obecna płaszczka im nie jest straszna
.
Moje zapytanie tyczyło się ryby nad ogonem płaszczki, nie tej po prawej.
Przyzwyczajony jestem do różnorakich miszungów w akwariach.
Eliot, moje ryby i moje akwaria masz na forum, zapraszam do dyskusji.
Jeśli chodzi o mnie samego, fotek na priw nie wysyłam.
Z całym szacunkiem, nie zalożylem tego wątku żeby komentować Twoje akwarium. Po drugie, nie wiem o co Tobie chodzi pisząc o wysyłaniu zdjęć w prywatnej wiadomości. Myslę, ze moje zapytanie było inne, tylko jedna osoba w sposób konkretny odpowiedziała. Kolejne pudło z Twojej strony, to nie Ramireza
A na sam koniec, odnoszę wrażenie, że niektórzy bardzo nudzą się i forum traktują jako miejsce dowartościowania i za wszelką cenę zabłyśniecia, przynajmniej w internecie...
Pozdrawiam i miłego dnia