06-03-2020, 22:12 PM
06-03-2020, 22:39 PM
Mogą, zresztą wiele centralsów krzyżuje się nawet z pielęgnicami z innych rodzajów.
06-03-2020, 22:52 PM
(06-03-2020, 22:39 PM)Papja napisał(a): [ -> ]Mogą, zresztą wiele centralsów krzyżuje się nawet z pielęgnicami z innych rodzajów.
Hmmm no to mam mały problem bo chciałem połączyć właśnie te 2 rodziny Ale cóż nie da Cię to się nie da muszę co innego wymyślić
06-03-2020, 22:58 PM
Wiesz, hybrydyzacja to nie problem w wypadku gdy mają osobniki swojego gatunku do wyboru, w większości wypadków. Generalnie pierwsze pokolenie hybryd nie jest trudne do identyfikacji- będą wyglądały jak miszungi ryby X z rybą Y, to kolejne pokolenia sprawiają problem bo mogą wyglądać niemal identycznie jak jeden z gatunków rodzicielskich. W dużym akwarium możesz połączyć spokojnie różne Amatitlania czy Cryptoheros ze sobą(no dobra, może oprócz ekstremów typu nanolutea i altoflava, gdzie są one niemal identyczne). Po prostu nie odsprzedawaj narybku jak nie jesteś pewny po jakiej parze jest .
06-03-2020, 23:04 PM
Patryk dni 200x80 więc wiesz nie małe A chce połączyć spirulisy z hrp
Do tego będą rocio I meeki
Do tego będą rocio I meeki
06-03-2020, 23:09 PM
Ja miałem razem nano z myrnae, nano z hrp, nano z sajica i teraz nano z spilurusami i zero krzyżowek.
Jak będą w parach to raczej powinno być Ok :-)
Jak będą w parach to raczej powinno być Ok :-)
06-03-2020, 23:10 PM
Domyśliłem się, że do tego akwarium idą, dlatego mówię, że raczej będzie git .
06-03-2020, 23:14 PM
Dzięki chłopaki teraz nie mam skrupułów
07-03-2020, 00:44 AM
(06-03-2020, 22:58 PM)Papja napisał(a): [ -> ]Wiesz, hybrydyzacja to nie problem w wypadku gdy mają osobniki swojego gatunku do wyboru, w większości wypadków. Generalnie pierwsze pokolenie hybryd nie jest trudne do identyfikacji- będą wyglądały jak miszungi ryby X z rybą Y, to kolejne pokolenia sprawiają problem bo mogą wyglądać niemal identycznie jak jeden z gatunków rodzicielskich. W dużym akwarium możesz połączyć spokojnie różne Amatitlania czy Cryptoheros ze sobą(no dobra, może oprócz ekstremów typu nanolutea i altoflava, gdzie są one niemal identyczne). Po prostu nie odsprzedawaj narybku jak nie jesteś pewny po jakiej parze jest .
Dla mnie właśnie altoflava wygląda jak krzyżówka nanolutea z myrnae:-)