Cichlidae.pl - podyskutujmy o pielęgnicach

Pełna wersja: Nandopsis tetracanthus
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3 4 5 6 7
Witam

Chciałbym opisać dość nietypową sytuację.
W moim ogólnym-największym zbiorniku pływają miedzy innymi P.motaguensis w układzie 2samice i 1 samiec. Ryby się non stop wycierają a co za tym idzie w akwa ambaras, aby uspokoić nieco sytuację wyciągnąłem kamień z ikrą z dużego zbiornika coś mnie tkneło żeby przełożyć go do jednego z dwóch pozostałych zbiorników do haitiensis lub tetracanthus padło na kubańskie.

Kubańskie są obecnie na etapie wychowywania dość świeżego narybku, wkładając kamień liczyłem raczej na to, że samiec zje cała ikrę tymczasem samica "adoptowała" jajeczkaO maj gat - wachluje, opiekuje się jak swoimi. Spotkałem się niejednokrotnie z tym, że młode par odbywjacych tarło obok się mieszają, podrzucałem również młode, wiem, że adopcja w świecie pielegnic to nic nadzyczajnego ale nie myślałem, że dotyczy to ikry...Bezradny

Poczekamy zobaczymy co z tego będzie Haha
Ktoś miał taki przypadek juz?

[attachment=41435]



[attachment=41436]
Ja nigdy nie eksperymentowałem z jajeczkamiBig Grin, ale o takim też nigdy nie słyszałem. Ostatnio mamy tu ciekawe przypadki w CA.
U mnie kiedyś wytarły się dwie pary nourisatów jednocześnie i dominująca para przejęła wszystko ale było to na etapie larw - "porwały" larwy i przeniosły do siebie. Innym razem ta sama para przejęła młode spilurów i opiekowała się nimi nawet jak już było widać różnicę w wyglądzie i wielkości Smile
Dzień - 2-

Samica dalej opiekuje się ikrą "wyeliminowała" białe jajeczka, wczoraj wieczorem odpychała samca od kamienia dzis już go toleruje. Samiec poczerniał zupełnie jakby odbywał własne tarło Wysmiewacz

[attachment=41437]

(29-07-2021, 20:02 PM)filas napisał(a): [ -> ]U mnie kiedyś wytarły się dwie pary nourisatów jednocześnie i dominująca para przejęła wszystko ale było to na etapie larw - "porwały" larwy i przeniosły do siebie. Innym razem ta sama para przejęła młode spilurów i opiekowała się nimi nawet jak już było widać różnicę w wyglądzie i wielkości Smile

Jak widać pielęgnice konkurują nie tylko o rewir czy samice ale również o potomstwo Cool

(28-07-2021, 22:02 PM)sensej napisał(a): [ -> ]Ja nigdy nie eksperymentowałem z jajeczkamiBig Grin, ale o takim też nigdy nie słyszałem. Ostatnio mamy tu ciekawe przypadki w CA.

Przynajmniej jest jakiś ruch w branży Muza
Mineło trochę czasu...urlop (wyjazd)po drodzę, tato opiekował się akwariami, wizyty ojca ogarniczone do minimum. Rybka głodna to rybka zdrowa Big Grin

Ale do rzeczy

Chyba nie muszę Wam tłumaczyć, co widać poniżej... HahaHahaHaha
Najśmiesniejsze w tym wszystkim jest fakt, że z opieką nad swoimi dziećmi róznie bywa a z motaguensis wszystko wygląda idealnie Wysmiewacz

[attachment=41491]
Najważniejsze, że w czasie urlopu samiec nie zrobił przykrej niespodzianki!
(14-08-2021, 20:02 PM)piotrK napisał(a): [ -> ]Najważniejsze, że w czasie urlopu samiec nie zrobił przykrej niespodzianki!


W tej kwestii bardziej obawiałem się o N.haitiensis i P.motaguensis wydaje mi się, że mają większe "predyspozycje" do takich zachowań. Oczywiście przy tego typu rybach nigdy nic nie wiadomo...Bezradny

Na szczeście obyło się bez strat Ostr

Ps. Haiti na czas urlopu przedzielone... Wink
śliczne ryby. czy ona są osiągalne w Polsce? gdzie?
Pozdrawiam
Są jak najbardziej dostępne, od czasu do czasu na olx. Ludzie czesto wystwiają nawet dorosłe ryby, rezygnują czesto i gęsto ze względu na ich temperament.
Jak się zakończyła ta przygoda z adopcją?
Stron: 1 2 3 4 5 6 7