Cichlidae.pl - podyskutujmy o pielęgnicach

Zastanawiam czy liście dębu pasują do przystrojenia w CA? Tak się składa że dzisiaj był u mnie spory przymrozek a że mam olbrzymi dąb na działce.....

Pewnie,że pasują:-) Dodatkowo możesz je pociąć itp.

Każdy liść, który nie wpływa jakoś szkodliwie na wodę nadaje się jako dodatek. Po czasie zacznie się rozpadać i stworzy idealny syfek
A jeżeli chcesz mieć coś wyjątkowo podobnego to teraz jest dobry okres na zebranie liści, które bardzo licznie występowały w rzekach CA a które są rzadko wykorzystywane u nas - chodzi o zaschnięte liście trzciny ale również całe połamane fragmenty trzciny. 

Rio Uatsi
[attachment=39946]

zobacz ten miks
[attachment=39947]

Łupiny orzecha kokosowego bardziej kojarzone z akwariami z SA również pojawiały się w rzekach CA podobnie jak poszarpane liście bananowca itd.

Powiedzcie mi o co chodzi z tymi przymrozkami ?
Czy o to, żeby przymroziło te liście, która spadły, czy o to, żeby spadły te co ich przymrozi ?. Bo jeśli o to drugie, to jak mam poznać które liście spadły przed, a które po przymrozkacg ?

Nie bardzo rozumiem jakie by to miało mieć znaczenie, liście wpadają do wody w naszych stawach czy jeziorach nie czekając na przymrozki, mało tego wpadają nawet takie co jeszcze nie uschły. Ale fachowcem w tej kwestii nie jestem  Jeżeli jednak jest coś na rzeczy to możemy się wspomóc sprzętem typu piekarnik aby coś dosuszyć lub zamrażalnik aby coś przemrozić

Głównie chodzi o to, by drzewo z liści ściągnęło jak najwięcej soków. Wtedy część liści przestaje być trująca lub nie powodują zakwitów przez nadmiar substancji odżywczych. W naturze to lotto, bo jest dużo wody, ale w akwarium już idzie załatwić obsadę.

Dab się jest ok ,ale pamiętaj że zacznie ci barwić wodę zbierz sobie buku i oczywiście je wygotuj bo nie opadną możesz dodać sody oczyszczonej by więcej garbników wygotować.

(01-11-2020, 10:59 AM)Ruki napisał(a): [ -> ]Głównie chodzi o to, by drzewo z liści ściągnęło jak najwięcej soków. Wtedy część liści przestaje być trująca lub nie powodują zakwitów przez nadmiar substancji odżywczych. W naturze to lotto, bo jest dużo wody, ale w akwarium już idzie załatwić obsadę.

No dobra, ale jak jutro przymrozi i pójdę zbierać liście, to jak mam odróżnić te dzisiejsze od tych co spadną po przymrozkach? Nawet zbierając w styczniu mogętrafic na liście z września lub października

Goran chyba rukiemu chodziło o to by nie zrywać z drzewa liści

A co z trzcina? Znalazłem taką pół sucha pół żywa to czy mogę ją jakoś przygotować czy się nie nadaje ? Wysuszyć w piekarniku?