Cichlidae.pl - podyskutujmy o pielęgnicach

Pełna wersja: Dziwne białe robaczki
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3 4
To oczliki.
Kolejne stworki, których nie znam pojawiły się w nim nowym akwarium.  Nie wiem czy to normalne, czy też przeniosłem to coś z pistami z jeziora.  Maja od pół do 2 milimetrów. Dość szybko śmigają po szybie . Nie lubią chyba ruchu wody i wola ciepło, bo są głównie tam gdzie nie ma tego ruchu i gdzie za hamburgiem jest grzałka. A wyglądają jak na fotce. Mam się ich bać, czy może ryby się z nimi rozprawią?
[attachment=39692]
Jak się poruszają? Wyglądają na małe wypławki.
(26-09-2020, 17:42 PM)Ruki napisał(a): [ -> ]Jak się poruszają? Wyglądają na małe wypławki.

Jak by pełzaly. Jak ślimaki te bez skorupek. Ale raczej nie wydłużają się i skracają.....może  bardziej jak malutkie węże
Kurczę te wypławki to nieciekawe są. Jakoś pod górkę mam z tym nowym baniakiem. Jeszcze kilka problemów i zrobię konkretny restart.
Miałem plagę wypławek w akwarium z krewetkami i ślimakami sztuki w 10l akwarium liczyłem w setkach... Dramat jakiś, z racji tego ze to tylko 10 litrów wszystko wyczyściłem i wyparzyłem, dałem nowe podłoże i wpuściłem ślimaki i krewetki z powrotem.. Z tego co wiem jest tylko jeden preparat skutecznie działający który przy okazji uśmierca ślimaki więc w moim przypadku nie było nawet mowy o takiej opcji.

Wysłane z mojego MI 8 Lite przy użyciu Tapatalka
U mnie na razie ryb nie ma więc mógł bym coś zastosować. 3 helmety jakoś mogę znaleźć i wyłowić. Ale chemia to ostateczność. Wyczytałem, że labiryntowce zjadają wyplawki. Może wpuszczę na jakiś czas bojownika, lub prętniki karłowate, bo akurat są chyba w moim zoologu.
(26-09-2020, 19:57 PM)Goran napisał(a): [ -> ]U mnie na razie ryb nie ma więc mógł bym coś zastosować. 3 helmety jakoś mogę znaleźć i wyłowić. Ale chemia to ostateczność. Wyczytałem, że labiryntowce zjadają wyplawki. Może wpuszczę na jakiś czas bojownika, lub prętniki karłowate, bo akurat są chyba w moim zoologu.
Wrzuciłem bojownika na chwilę ale nie był w stanie zjeść wszystkiego, fakt faktem atakował przez pierwsze 15minut każdą sztukę co się pojawiła.

Wysłane z mojego MI 8 Lite przy użyciu Tapatalka
Goran, nie masz co się przejmować wypławkami. W niewielkiej ilości są korzystne w baniaku, bo działają po prostu jak służba sanitarna.
(26-09-2020, 20:23 PM)Ruki napisał(a): [ -> ]Goran, nie masz co się przejmować wypławkami. W niewielkiej ilości są korzystne w baniaku, bo działają po prostu jak służba sanitarna.
W takiej wielkości i Ilości jak teraz jestem w stanie je zaakceptowaćSmile tylko jaka jest pewność , że nie będzie z tego plagi ? Bo jak będą miały po 2 cm i będzie ich setki to mnie chyba trafi Smile w starym akwarium przyzwyczaiłem się do skoczogonków i do przytulików. Swoją drogą, to przy dojrzewaniu poprzedniego szkła przytulików też była masa, i po jakimś czasie zniknęły. Może tym razem też tak będzie.
Jeśli nie będziesz przekarmiał ryb to wypławki nie będą miały co jeść- to najbardziej limituje ich populację.
Stron: 1 2 3 4