Cichlidae.pl - podyskutujmy o pielęgnicach

Zbiornik: 60x30x35 Full OW

Filtracja: AZOO External power filter
Grzanie: brak
Światło: Chihiros Crystal Led 601
Inny sprzęt: Fogger

Podłoże: Piasek, glina, oraz pozostałości ASII+ pod piaskiem. Na wierzchu torf.
Dekoracje: Drewno i otoczaki

Flora: Cryptocoryne parva, Microsorium sp. "needle leaf"
Fauna: brak (w planie grupka Boraras brigittae)

To nie jest baniak biotopowy, ale taki też daje optymalne warunki życia dla ryb, które będą tam mieszkać. Jedynie rośliny dobrane luźniej i aranż pod oko codziennego przechodnia. Akwarium jest w moim biurze i musi przyciągać wzrok, bo przez to prowokuje do dyskusji.  Niedługo podam więcej informacji.


Hardscape:
[attachment=37802]

Baniak po zalaniu:
[attachment=37803]

[attachment=37804]

[attachment=37805]

[attachment=37806]

[attachment=37807]

[attachment=37808]

[attachment=37809]

Jak zwykle piękna to rzecz. Mam taki baniaczek więc może wkrótce się zabiorę za coś podobnego. Dzięki za inspiracje.

Wygląda na to, że fogger to najlepsza pokrywa dla akwarium Całość prezentuje się świetnie.

Boraras brigittae - ale one lubią 25`C a tak bez grzałki...
Drugie to ten korzeń - ładny - ale ile siedział w wodzie? i czy nie będzie gnił/

Fajny klimacik ale szkoda, że takie maleństwo

(20-12-2019, 20:20 PM)novi napisał(a): [ -> ]Boraras brigittae - ale one lubią 25`C a tak bez grzałki...
Drugie to ten korzeń - ładny - ale ile siedział w wodzie? i czy nie będzie gnił/

Główny korzeń miałem już w kilku aranżacjach u siebie. Tuła się po moich zbiornikach od ponad 1,5 roku.

Rybom pasuje spokojnie zakres 23-28. W baniaku nie stwierdziłem mniej jak 23,5 w ciągu roku, a temperatura jest w miarę stała, bo mamy klimę w biurze. Teraz mam lampę, która grzeje mocniej niż te aquaelowskie lampeczki i nie zakładam spadku temperatury. W razie czego grzałeczkę 50W mam w zanadrzu, a miejsce w aranżacji na nią znajdę

Niestety takie maleństwo. Większego w miejscu pracy nie stawiam, bo za dużo byłoby chodzenia z załatwianiem odstępstwa od wystroju wnętrza filii firmy. Mambo dżambo, które już przeszedłem o tę 54 mnie zniechęca.  
Tak czy inaczej musiałbym postawić coś spektakularnego i potem to serwisować, a jestem chyba póki co bardziej hobbystą i wolę sobie nie wrzucać na głowę obsługi większego szkła (głównie kwestia podmian wody i targania dziesiątek litrów wody RO... nie uśmiecha mi się  ) przy trójce małych dzieci. Cieszy mnie co mam, bo miło twarz oderwać od komputera i pogapić się w szkło

Boraras spokojnie wytrzymują jeszcze niższe temperatury, taka okresowa zmiana im nawet na zdrowie wyjdzie .

Wróciłem do pracy po przerwie dwutygodniowej i zabrałem lustrzankę.


Ryby wpuszczone 30.12 mają się bardzo dobrze.

25 sztuk Boraras maculatus (brigittae nie dostałem)

Bańka wygląda tak:


[attachment=37960]

[attachment=37961]

[attachment=37962]

[attachment=37963]

Jak tam zbiorniczek?

Zbiorniczek ma się bardzo ok.

Woda mi się tylko odbarwiła, ale nie dokładam póki co garbników.

[attachment=38267]

[attachment=38268]