10-11-2020, 18:26 PM
10-11-2020, 19:09 PM
Przypuszczam że Vieje i Astatherosy obgryzają drewno i cały syf leci w filtry.
10-11-2020, 19:15 PM
Piotr, może być bo co jakiś czas obserwuje białe punkty wśród śluzowców na korzeniach. Do tego kopią cały czas, non stop. Nie dość że się wzięły za tarła to macracanthusy przesiewają piach w poszukiwaniu pokarmu.
Przynajmniej nie jest nudno
Bart, dzięki
Przynajmniej nie jest nudno
Bart, dzięki
10-11-2020, 19:36 PM
U mnie nawet A. nanolutea dziobały korzenie i było widać ślady ich ząbków. Mogą nawet nie zjadać tylko pogniotą zębami gardłowymi i wyplują i robi się błotko
28-12-2020, 11:06 AM
Cześć,
Macie jakiś pomysł jak powoli zredukować obsadę ? Mam minimum 3 pary vieji, 3 pary macracanthusów oraz 3 dobrane pary meeki. Wszystko się wyciera, w akwarium jest sajgon.
Generalnie vieji mam dalej 11 sztuk. Macrusów jest 7 plus meeki. Myślałem zostawić macry i meeki a z viej zostawić te 3 dobrane pary. Z drugiej strony nie wiem czy to nie zaburzy funkcjonowania akwarium ?
Macie jakiś pomysł jak powoli zredukować obsadę ? Mam minimum 3 pary vieji, 3 pary macracanthusów oraz 3 dobrane pary meeki. Wszystko się wyciera, w akwarium jest sajgon.
Generalnie vieji mam dalej 11 sztuk. Macrusów jest 7 plus meeki. Myślałem zostawić macry i meeki a z viej zostawić te 3 dobrane pary. Z drugiej strony nie wiem czy to nie zaburzy funkcjonowania akwarium ?
28-12-2020, 11:10 AM
Ja bym zredukował macry do pary, zostawił 3 pary vieja i wszystkie Meeki. Z tymi macracanthus piszę według twoich doświadczeń, tj. że to największe rozbójniki.
28-12-2020, 11:41 AM
To zrobię tak: 3 pary viej, 2 pary macrów, wszystkie meeki. Ma ktoś jakiś pomysł jak odłowić ryby w tym klocu oraz jak nie pomylić przy odławianiu samic od pary ?
Niemniej, szkoda mi tych moich ryb. Zrobiłbym wielki błąd jakbym zostawił wszystkie ?
Niemniej, szkoda mi tych moich ryb. Zrobiłbym wielki błąd jakbym zostawił wszystkie ?
28-12-2020, 12:01 PM
Wiesz, jeżeli nie ma zgonów podczas tareł, filtracja daje radę, itp. itd. to możesz je trzymać dalej. Ale jeżeli drażni cię przerybienie to pewnie z czasem i tak je odłowisz.
Myślę że jeżeli łowić to tylko w nocy, upuścić wodę o co najmniej połowę (będą skakać!), i delikatnie zaganiać ryby do wiaderka lub podbieraka.
Myślę że jeżeli łowić to tylko w nocy, upuścić wodę o co najmniej połowę (będą skakać!), i delikatnie zaganiać ryby do wiaderka lub podbieraka.
28-12-2020, 12:32 PM
Najlepiej przedzielić w poprzek zbiornik moskitierą, np. Moskitiera na ramie z rurek pvc w celu oddzielenia pary od reszty i zmniejszeniu powierzchni do odławiania. No i jedynie próbować odlawiać w nocy na śpiocha.
07-02-2021, 13:49 PM
Cześć,
Coraz bardziej dojrzewam do decyzji o zmianach. Chciałbym wprowadzić jakiś nowy, mały gatunek. W moim umyśle robi się taka wizja:
-3 dobrane pary vieji
-3 pary meeki
-tutaj chciałbym wycofać macracanthusy ze względu na ich terroryzm. Myślałem o dodaniu 2 mały gatunków w docelowej liczbie 2 par?
Zastanawiam się również nad spuszczeniem połowy piachu i dosypaniem żwiru różnej gradacji (wymieszać np serpentynit z grysem itp i to wsypać powoli do akwa).
Coraz bardziej dojrzewam do decyzji o zmianach. Chciałbym wprowadzić jakiś nowy, mały gatunek. W moim umyśle robi się taka wizja:
-3 dobrane pary vieji
-3 pary meeki
-tutaj chciałbym wycofać macracanthusy ze względu na ich terroryzm. Myślałem o dodaniu 2 mały gatunków w docelowej liczbie 2 par?
Zastanawiam się również nad spuszczeniem połowy piachu i dosypaniem żwiru różnej gradacji (wymieszać np serpentynit z grysem itp i to wsypać powoli do akwa).