Wyłączanie filtra na noc jest wysoce nieprawidłowe a deszczownię można zamontować pod powierzchnią lustra wody wtedy jest całkowicie niesłyszalna.
(19-10-2019, 10:54 AM)deviles napisał(a): [ -> ]Wyłączanie filtra na noc jest wysoce nieprawidłowe a deszczownię można zamontować pod powierzchnią lustra wody wtedy jest całkowicie niesłyszalna.
Wiem że nieprawidłowe ale na całe szczęście nic się złego nie stało A teraz kubełek będzie chodził 24/24. Tylko co z tą woda za tłem ? Jak dam deszczownie pod lustrem to nie tryśnie mi za tło i tam woda będzie stała... No i ten nieszczęsny glonojad za tłem......
Skieruj strumień wody z deszczownicy w dół i załatwione.
(19-10-2019, 17:05 PM)deviles napisał(a): [ -> ]Skieruj strumień wody z deszczownicy w dół i załatwione.
Nie da się tak.bo tlo jest od dna do samej góry szkła A to jest kilka cm powyżej lustra wody więc nie wiem jak by tam miała wpłynąć woda skierowana w dół. Do tej pory deszczownica była powyżej tła i lala wodę w dwie strony. Chciał bym po prostu się upewnić że jak tam woda będzie stała to nie wpłynie to negatywnie na resztę wody. W tle jest kilka dziurkę a na obu końcach szczeliny zatkane są gąbką żeby nic nie wpłynęło... ale glonojad i tak jakoś wpłynął.
Deszczownica ma być pod wodą i prąd wody może być skierowany w stronę szyby (wtedy ruch wody w akwarium jest trochę mniejszy) lub w stronę środka akwarium. Nie rozumiem problemu.
(20-10-2019, 09:53 AM)deviles napisał(a): [ -> ]Deszczownica ma być pod wodą i prąd wody może być skierowany w stronę szyby (wtedy ruch wody w akwarium jest trochę mniejszy) lub w stronę środka akwarium. Nie rozumiem problemu.
Jak by ci to wytłumaczyć.... moje tło jest dość mocno strukturalne i między nim a tylną szybą jest miejscami kilka cm .... po prostu nie przylega do niej i jest tam lekko licząc conajmniej ze 3-4 litry wody oddzielonej od reszty zbiornika. Miejsca jest tam na tyle dużo że glonojad żyje tam już kilka tygodni. Jedyne przez kilka milimetrowych otworów i przez gąbkę uszczelniającą tło po obu bokach możliwy jest jakikolwiek przepływ wody. Do tej pory wlewala się tam przefiltrowana woda z deszczowni którą była tak ustawiona żeby lala się i do głównej części i za tło. Jak deszczownia będzie w głównej części akwarium pod wodą to za tło nie będzie się wlewać czysta natleniona woda. Glonojada może jakimś cudem złapie ale boję się czy ta woda za tłem nie popsuje się i nie będzie negatywnie wpływała na ogólne parametry wody.
Minęły 2 tygodnie wspólnej pracy i od dziś pracuje tylko multikani. Ostatecznie jest 1 litr mechaniki z gąbką jako prefiltr i oddzielnie biologia 2 litry ceramiki Aquaela. Na wlocie samo sitko ( jak by się pojawił jakiś narybek założę gąbkę ). Wylot to kawałek deszczowni z otwartym końcem z nałożoną końcówką sterujacą.deszczownia tuż nad powierzchnią ustawiona tak że główny wylot z końca robi ruch wody a delikatne strużki deszczu rozbijają lustro wody nie wydając żadnych odgłosów. Jutro kolejna próba złapania glonojada żyjącego za tłem. Wrzuciłem mu tam chwilowo małą kostkę do napowietrzania. Jak dla mnie wszystko jest ok. Śmieci na dnie prawie nie ma, woda czysta i cisza. Jak na razie jestem zadowolony z filtra multikani.
Jeszcze jedno.. Byłem ostatnio u kumpla. Ma baniak 240l i .... wodę jak kryształ. Podobno to sprawka Purigenu. Jak myślicie czy w moim baniaku ma sens jego stosowanie? Czy to prawda że poza plusem że woda jest super czysta jego stosowanie może źle wpływać na rośliny ? U niego to Malawi więc 0 zielonego
Purigen wyciąga z wody wszystko, łącznie z tym na czym rosną rośliny.
(01-11-2019, 22:53 PM)Ruki napisał(a): [ -> ]Purigen wyciąga z wody wszystko, łącznie z tym na czym rosną rośliny.
Czyli zgodnie ze starym przysłowiem pszczół " lepsze jest wrogiem dobrego " nic nie będę kombinował więcej. Baniak hula, zielsko rośnie, ryby nie chorują, woda na tyle czysta że widzę bez okularów ziarnko ikry na tle strukturalnym.