Cichlidae.pl - podyskutujmy o pielęgnicach

Pełna wersja: Moje zupa rybna z Laetacara dorsigera 350 L
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3
(11-04-2020, 03:41 AM)filas napisał(a): [ -> ]Piękny film, ale odpowiadając na twoje wątpliwości to musisz sobie sam odpowiedzieć - czy potrzebujesz młodych? czy chcesz obserwować jak rodzice się nimi opiekują? To jest bardzo istotne bo z twojego posta wygląda jak byś chciał za wszelką cenę odchować młode - "po dwoch dniach odbiore ikre rodzicom i przeloze do tego 20 litrowego kotnika" - pytanie po co? Dla mnie najpiekniejsze w pielęgnicach jest właśnie obserwowanie ich opieki nad młodymi, jeżeli nie masz ciśnienia na pozyskanie młodych za wszelką cenę to daj im spokój Wink  Cierpliwość czasami się opłaca.
 Jest tak jak piszesz , wlasnie obserwacje daja najwiecej radochy . Mlodych nie potrzebuje na sile ale obserwowanie takich przecinkow jak rosna tez jest ciekawe . Obawiam sie ze w ogolnym akwarium z ta moja obsada nie doczekam sie potomstwa , przypomne 5 szt L066 , pare szt kiryskow, i okolo 30 moze troche wiecej Drobnoustkow trojpregi i beckfordi . 
 Chociaz z drugiej strony , potomstwo Becfordi nie ma wogole opieki po wykluciu i nie jest wcale wieksze od  Dorsigera a udalo sie u mnie jednemu przezyc  kiedys tam , hmm . 
 Teraz dales mi do myslenia . Dzieki za odpowiedz .
A to niebieskie tło z czego zrobiłeś?
Świetny film. Faktycznie w takim gęsto zarośniętym akwarium parę młodych powinno się uchować, daj im na to szansę, jeżeli nie a zależy Ci na odchowie to oczywiście zrób wedle uznania.

Ty też dałeś mi do myślenia. Zastanawiałem się co zrobić z akwarium 300L, gdy zwolni się w nim miejsce coraz bardziej przekonuję się że muszę zrobić tam wielogatunkowe SA z pielęgniczkami. Takie akwaria po prostu mają urok Smile
(11-04-2020, 09:07 AM)Marcepan napisał(a): [ -> ]A to niebieskie tło z czego zrobiłeś?
To byl jakis poster ale niezbyt dokladnie przyklejony . O ile dobrze pamietam to na dole byly na zdjeciu kamienie a od polowy taka wlasnie niebieska woda . Juz zamienilem na kawal siwej szmaty hehe.

(11-04-2020, 12:21 PM)piotrK napisał(a): [ -> ]Świetny film. Faktycznie w takim gęsto zarośniętym akwarium parę młodych powinno się uchować, daj im na to szansę, jeżeli nie a zależy Ci na odchowie to oczywiście zrób wedle uznania.

Ty też dałeś mi do myślenia. Zastanawiałem się co zrobić z akwarium 300L, gdy zwolni się w nim miejsce coraz bardziej przekonuję się że muszę zrobić tam wielogatunkowe SA z pielęgniczkami. Takie akwaria po prostu mają urok Smile
Rosliny w zasadzie to dodatek bo nigdy sie nimi za mocno nie interesowalem ale jak zaczalem troche bardziej dbac o parametry to zaczely rosnac hehe. 
 Dla mnie tez takie akwarium ma dwie zalety / jest nawet ozdobne i nie to zeby BW np bylo brzydkie czy jakis biotop z samymi kamulcami i korzeniami ale tutaj i roslinka i kamien i korzen takie troche urozmaicenie . / no i jest co obserwowac jezeli wpuscimy sobie jakis fajny gatunek .
 Do tego chyba kazdy z nas chcialby miec wszystkie ciekawe ryby a zbiornik jeden wiec przyjalem sobie zasade juz dawno tam ze robie zbiornik z jakimis parametrami pod jeden wiodacy gatunek ( pielegnice ) do tego wpuszczam uzupelnienie i trzymam ten gatunek rok do dwoch lat , obserwuje , staram sie rozmnozyc  a potem nic nie zmieniam za wiele w zbiorniku i dopasowuje nastepny ciekawy gatunek z podobnych wod o podobnych parametrach . Z wod CW o ph pomiedzy 6.5 do 6.8 i GH kolo 5-6 jest jeszcze pare gatunkow takze pare lat jeszcze w tym ksztalce to postoi .
Dobrze sprobujemy jeszcze raz w ogolnym .
No i kolejny raz ikra zniknela . Nastepna proba od drugiej pary hehe. Tutaj nie mam mozliwosci wyjecia tego korzenia z ikra - 11 kg na sucho wagi - wiec ikra napewno zostanie w ogolnym .
Akarki nabieraja doswiadczenia i coraz dluzej utrzymuja mlode przy zyciu . Dla zaspokojenia swojego ego Confused odlowilem kilka sztuk z poprzedniego tarla do kotnika z czego 4 pretrwaly .
 Poprzednie niepowodzenia o ktorych pisalem mogly byc tez spowodowane brakiem dostepu do pokarmu w akwa ogolnym az tak drobnego narybku . No coz czlowiek uczy sie na bledach . Jak widac po dacie zalozenia watku zajelo mi to sporo czasu . 
Następnym razem jak odłowisz młode to wrzuć im kępkę mchu lub czegoś podobnego z dojrzałego. Zawsze coś tam znajdą do zjedzenia, np. resztki pokarmu z poprzedniego karmienia itp. Dzięki temu powinno przetrwać ich trochę więcej. Piękne te akarki.
(24-05-2020, 10:48 AM)piotrK napisał(a): [ -> ]Następnym razem jak odłowisz młode to wrzuć im kępkę mchu lub czegoś podobnego z dojrzałego. Zawsze coś tam znajdą do zjedzenia, np. resztki pokarmu z poprzedniego karmienia itp. Dzięki temu powinno przetrwać ich trochę więcej. Piękne te akarki.
W kotniku nie ma problemu z wykarmieniem tych drobiazgow ( pierwotniaki , zoltko ), gorzej w ogolnym. Kazda mgielka ktora wpuszczam ze wzgledu na filtracje ,dosc spora, zaraz znika . Pierwsze dni w ktoniku to masakra ze sprzataniem bo ten narybek jest naprawde bardzo maly i trzeba uwazac by nie wciagnac go . Na drugim filmie widac roznice w wielkosci po dwoch tygodniach . Jedno -dwu dniowy narybek zostal zjedzony przez dwutygodniowych kuzynow hehe. 
 Generalnie tak jak pisalem wczesniej , nie zalezalo mi na ilosci mlodych dlatego odlowilem chyba 7 sztuk tylko z czego przezylo 4 z roznych powodow , np jeden przeplynal na druga strone hamburga gdzie pat mini go na 100% przemielil . Czworeczka tych maluchow mi wystarczy by oserwowac jak dorastaja . Chociaz caly czas mam nadzieje ze w ogolnym jeszcze cos sie uchowa. W dalszej czesci filmu sa pokazane obie moje parki z mlodymi . 
Mala zmiana w obsadzie . W prawdzie zostala jedna parka Akarek ale glowna obsada sa teraz G. Mirabilis . Na filmie w sierpniu byly jeszcze male , dzisiaj to juz prawie dorosle ryby .[attachment=40203]
Stron: 1 2 3