(04-02-2019, 10:25 AM)Loobo napisał(a): Jeśli ma być mocno zarośnięte, to nawet 2-3 samce i 2-4 samice Apisto Borelli tam dasz radę zmieścić. I na przykład pstrążenice do tego. Fajny klimat by był.
Tak to ciekawa propozycja!
To teraz was troszkę pomęcze ;-) filtrem.
Może zrezygnować z wewnętrznego i od razu kupić jakiś lepszy zewnętrzny. To się teraz kubełkiem nazywa?
Widziałem wypasione filtry firmy Eheim.
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 390
Liczba wątków: 16
Dołączył: Mar 2015
Reputacja:
3
Co do wyboru filtra, to każdy typ ma swoje zalety i wady. Kubełek nie zajmuje miejsca w środku, daje sporo miejsca na media filtracyjne. Wada to opuszczanie zbiornika przez wodę. Ja do niedużych zbiorników z rozsądna obsada lubię większe kaskady: są niedrogie, nie zajmują miejsca w środku, biorą stosunkowo mało prądu, sa dość bezpieczne jeśli chodzi o wodę i jej ewentualne wycieki. Tak jak wspomniałem: każdy rodzaj: Kaskada, kubełek, wewnętrzny, wewnętrzny na napowietrzacz, kasetowy, Hamburg, sump maja swoje wady i zalety.
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 322
Liczba wątków: 47
Dołączył: Nov 2017
Reputacja:
0
Poprawcie mnie Panowie jesli sie myle, na taka banke/taka obsade wystarczy gabkowy na napowietrzacz i jakis maly popylacz PatMini/Aquael Turbo 500
Podziękowania złożone przez:
A ten "popylacz" to co to jest? ;-) nieogarniam jeszcze żargonu.
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 253
Liczba wątków: 10
Dołączył: May 2018
Reputacja:
0
Nie ma sensu takie rozwiązanie - brzęczyk i mały wewnętrzny. Akwarium ma cieszyć a nie denerwować. Jeden z najpopularniejszych filtrów, to HMF (hamburski filtr matowy). Nie musi on szpecić akwarium - można zastosować rozwiązanie kreweciarzy i obsadzić go mchem. Można dać zwykły wewnętrzny, ale zawsze będzie szpecić. Można dać kaskadę (ja do nich mam pecha i co dwa tygodnie muszę porządnie czyścić), można zewnętrzny (że świadomością, że to potencjalne źródło przecieku).
Podziękowania złożone przez:
Nie chciałbym tu was zamęczać moimi dociekaniami, ale jakoś mi utkwiło czytając forum, że niektórzy z was stosują filtr zewnętrzny i wewnętrzny do różnych celów. Jeden oczyszcza mechanicznie a drugi biologicznie.
Niedawno wyszedłem ze szpitala, czasu mam mnóstwo więc niedługo przeczytam całe forum ;-)
Ale póki co wypisuje sobie listę wszystkich gatunków, które mi się podobają
A później przyjdzie czas na selekcję.
W przyszłym tygodniu będę mieć już akwarium znaczy baniak. Pusty.
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 390
Liczba wątków: 16
Dołączył: Mar 2015
Reputacja:
3
04-02-2019, 21:08 PM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 04-02-2019, 21:09 PM przez mikonw.)
Moim zdaniem dwa filtry w takim zbiorniku to trochę przesada. Ja bym poszedł w największa kaskadę aquael, ale to kwestia gustu oczywiście. Ten filtr ma taka zaletę, ze jest dość pojemny i możesz załadować tam nie tylko dedykowane gąbki, ale tez ceramikę itd.
Dwa filtry maja tylko taki plus, ze jak jeden się zepsuje to możesz awaryjnie jechac na drugim dopóki nie ogarniasz sprawy. Z drugiej strony jeśli nie mieszkasz dwieście kilometrów od najbliższego sklepu, to każde dojrzałe, dobrze utrzymane, nieprzerybione akwa wytrzyma dzienczy dwa bez filtra.
Hamburg to tez fajna opcja, prosty, wydajny, tani, łatwy w obsłudze. Wada taka, ze miejsce zajmuje w akwarium.
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 265
Liczba wątków: 12
Dołączył: Feb 2018
Reputacja:
0
Kaskada Aquaela to bardzo dobra propozycja tak samo jak i hamburg. Najważniejsze to ustabilizować zbiornik żeby biologia rozwinęła się również w podłożu. Możesz wsadzić do środka ze dwa-trzy kawałki lawy wulkanicznej i na niej będzie się osadzała masa biologii.
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 679
Liczba wątków: 11
Dołączył: Nov 2016
Reputacja:
9
Z tymi przeciekami to przesadzacie. Ja i brat mamy kubełki od kilku lat. I powiem szczerze, otwieram 2 x w roku max., potem dobrze przesmaruje wazeliną uszczelki i nie wiem co to wyciek. Jak o wszystko trzeba dbać.
Co do takiego akwarium wybór filtracji jest ogromny: większa kaskada, mniejszy kubełek, nawet wewnętrzny z dużą gąbką da rady.
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 390
Liczba wątków: 16
Dołączył: Mar 2015
Reputacja:
3
Tez mam kubełki od lat, otwieram je często i nic nie cieknie. Teoretycznie jest to jednak możliwe i jest to pewna wada kubełków. Dodatkowo maja one możliwość wypompowania na podłogę prawie całej wody z akwarium.
Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk
Podziękowania złożone przez: