Liczba postów: 62
Liczba wątków: 7
Dołączył: Dec 2011
Reputacja:
0
Witam
Proszę o radę dotyczącą obsady zbiornika o wymiarach 100x50x50 cm (250 L). Obecnie pływa w nim para Herotilapia multispinosa i kilka mieczyków. Chciałbym coś do tego zbiornika jeszcze wpuścić i zastanawiałem się nad Aequidens pulcher. Wiem że H. multispinosa to CA natomiast A. pulcher to już SA czy jednak można umieścić je w jednym baniaku ?
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 12,336
Liczba wątków: 199
Dołączył: Mar 2011
Reputacja:
75
Za małe akwarium na dwa gatunki. Tym bardziej, że już masz tam dobraną parę pielęgnic, więc nowi przybysze dostaną po łbach.
- 500 złotych za małą, szarą rybę ?!
- To bardzo rzadki gatunek.
- To poproszę cztery.
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 62
Liczba wątków: 7
Dołączył: Dec 2011
Reputacja:
0
08-01-2012, 16:19 PM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 08-01-2012, 16:21 PM przez grodek.)
Rozumiem. Wcześniej w baniaku pływały jeszcze T. meeki jednak oddałem je bo były zbyt wojownicze w stosunku do innych ryb.
A jak z wpuszczeniem jakiegoś niedużego zbrojnika lub kiryśnika ? Sieniawski w "Pielęgnicach amerykańskich" odradza taką wspólna obsadę, jak wygląda to jednak w praktyce ?
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 460
Liczba wątków: 48
Dołączył: Mar 2011
Reputacja:
6
12-01-2012, 17:56 PM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 12-01-2012, 17:57 PM przez Dawid.)
Tak, istnieje możliwość trzymania w tym akwarium dwóch takich gatunków pielęgnic. Pod kilkoma warunkami wszakże:
Czyli jeśli podzieli się akwarium dekoracjami na dwa osobne terytoria - korzeniami lub wysokimi kamieniami. Im bardziej akwarium się "zagraci" tym lepiej. Drugi warunek to wpuszczenie ryb młodych, podobnej wielkości i w tym samym czasie.
Jeśli jednak jedna para już się tam zadomowiła i traktuje całe akwarium jako swoje, a Ty tam coś nagle wpuuścisz, to raczej będzie tak jak piotrK mówi.
Widziałem udane połączenie akar błękitnych z jakimiś mniejszymi akarkami w akwarium troche mniejszym niż 250 l.
Z kolei miodowe często zajmują bardzo małe terytoria. Potrafią też się mnożyć w bardzo zatłoczonych akwariach (tak bywa u nich w naturze, że w takich warunkach się rozmnażają).
Tak, Sieniawski, i nie tylko Sieniawski, pisze że atakują one ryby przydenne, sumokształtne. Dlatego ja nigdy ich nie trzymałem z sumami czy zbrojnikami, więc nawet nie wiem czy to prawda, albo raczej: czy zawsze to prawda.
Podziękowania złożone przez: