25-11-2016, 22:32 PM
Cześć
Stoję przed wyborem obsady do mojego 240l akwarium. Nie jest to mój pierwszy baniak i byłby to powrót do Ameryki po długiej przerwie (Malawi, Tanga). Wciąż jestem rozdarty pomiędzy CA i Malawi, jednak jeśli decydowałbym się na pierwszą opcję to pewniakiem jest rocio octofasciata. Teraz moje pytanie - czy uważacie, że w zbiorniku 120x40x50 jest szansa z powodzeniem hodować parę rocio + parę Thorichthys meeki? Jeżeli nie to czy istnieje moźliwość znalezienia sensownego towarzystwa jak niebieskołuskiej w takim zbiorniku?
Stoję przed wyborem obsady do mojego 240l akwarium. Nie jest to mój pierwszy baniak i byłby to powrót do Ameryki po długiej przerwie (Malawi, Tanga). Wciąż jestem rozdarty pomiędzy CA i Malawi, jednak jeśli decydowałbym się na pierwszą opcję to pewniakiem jest rocio octofasciata. Teraz moje pytanie - czy uważacie, że w zbiorniku 120x40x50 jest szansa z powodzeniem hodować parę rocio + parę Thorichthys meeki? Jeżeli nie to czy istnieje moźliwość znalezienia sensownego towarzystwa jak niebieskołuskiej w takim zbiorniku?