Bo musiałem podnieść pH bo się niezły kwas zrobił 5.4 było. A tak do 6.2 chciałem
|
12-11-2016, 13:51 PM
Uwaga mam bardzo ważne pytanie. Otóż jako że w moim zbiorniku jest sporo szyszek olchy zauważyłem dziś że jest kilka kiełków z zielonymi pędami. Niby były suszone na grzejniku spory czas , ale jednak wszystko nie oblecialo(gapa ze mnie). I teraz pytanie czy szkodzi to parametrom wody? Wyjmować te szyszki czy zostawić?
PS. Inki zaczynają coś broić. Każda przyjęła sobie rewir już i pilnuje jednego kokosa i przegania wszystko oprócz samca. Ciekawe czy coś z tego będzie.
PS. Inki zaczynają coś broić. Każda przyjęła sobie rewir już i pilnuje jednego kokosa i przegania wszystko oprócz samca. Ciekawe czy coś z tego będzie.
24-11-2016, 08:26 AM
Dziś rano znalazłem martwą samicę. Nie wiem dlaczegom wszystkie ryby wyglądały na zdrowe. Spożywamy pokarmy. Nie były do siebie agresywne. Parametry wody okej. Nie wiem . Szkoda mi jej. I wydawało mi się że chyba pochodziły do tarła kilka dni temu bo sakiczki takie żółte.
24-11-2016, 12:16 PM
Samice czasami mogę się nawzajem pozabijać, zwłaszcza kiedy mają młode.
Nie udzielam porad na PW, od tego jest forum
Ponad 1000l wody w obiegu, a w nim 13 gatunków ryb, z czego pielęgnic 9
pozdrawiam, Łukasz
Ponad 1000l wody w obiegu, a w nim 13 gatunków ryb, z czego pielęgnic 9
pozdrawiam, Łukasz
25-11-2016, 04:49 AM
Właśnie dziwne jest to. Bo tyle dni. A tych młodych tu nie widać. Chyba ze rodzice zjedli.
25-11-2016, 09:48 AM
(12-11-2016, 13:51 PM)mati33 napisał(a): Uwaga mam bardzo ważne pytanie. Otóż jako że w moim zbiorniku jest sporo szyszek olchy zauważyłem dziś że jest kilka kiełków z zielonymi pędami. Niby były suszone na grzejniku spory czas , ale jednak wszystko nie oblecialo(gapa ze mnie). I teraz pytanie czy szkodzi to parametrom wody? Wyjmować te szyszki czy zostawić?
PS. Inki zaczynają coś broić. Każda przyjęła sobie rewir już i pilnuje jednego kokosa i przegania wszystko oprócz samca. Ciekawe czy coś z tego będzie.
ja szyszki i liście staram się zbierać po pierwszych mrozach, żeby wszystko co żywe padło. Nawet liście zebrane przed mrozami profilaktycznie na 24 wrzuciłem do zamrażarki. Na początku nawet polewałem wrzątkiem - ale to mi już przeszło
Browsing: 7 gości