Piotruś, to niema co się zastanawiać. Bierz 35 i seteczkę i gabaryty przestaną Ci przeszkadzać - chyba. Ale rozumiem ludzi, którzy wybrali by np.: Fujifilm FinePix X-Pro1 albo nexa 6. Ale jak już wcześniej pisałem ceny bezlusterkowców w stosunku do lustrzanek to spora przesada. Za parę lat, powinno się to uspokoić. A do tego czasu, nie pozbywaj się swojego pentaxa.
Tak jak już pisałem... Nie mam zamiaru zmieniać lustrzanki, bo obecnie szkoda mi kasy. Jak kiedyś będę tak usatysfakcjonowany ilością posiadanych akwariów... to może
My tu tak sobie pitu - pitu na temat moich rozterek systemowych, a główny temat trochę się zgubił - bo w końcu miało być o "aparacikach" innych niż lustrzanki. Obecnie jest kilka małp wartych uwagi. Problem w tym: czy warto jest wydać 2000zł na idiotenkamerę z minimatrycą? Hmmm... tu już decyzja zależy od zasobności portfela i samego kupującego, niemniej akwaryści powinni rozważyć oferty takie jak: http://www.olympus.co.uk/site/en/c/camer...index.html
Jasna, ostra optyka, dobre parametry wysokich ISO i szeroki zakres dostępnych akcesoriów (w tym zewnętrznych lamp błyskowych). Kosztuje tyle, ile ciężka lustrzanka z duuużo ciemniejszym (i większym) obiektywem, ale mieści się w kieszeni.
- 500 złotych za małą, szarą rybę ?!
- To bardzo rzadki gatunek.
- To poproszę cztery.
Zastanawiam się nad szybkością tego Olka. Nie ma co ukrywać, że w fotografii przyrodniczej (a do takiej zaliczam akwarystyczną) czas od wciśnięcia spustu migawki do wykonania zdjęcia ma znaczenie. Matrycę ten Olek ma dosyć sporą jak na kompakt.
Z aparacików może jeszcze to: G1X - spora matryca (wielkości mniejwięcej tych z lustrzanek) ogniskowa dość uniwersalna, dobra jakość zdjęć. Są i minusy, np.: słąba światłosiła (jasność) obiektywu.
lub X10(już jest jego następca X20) matryca mniejsza, ale o większej światłosile obiektyw. Jest też stochę wolniejszy niż canon.
Ogólnie jest w czym wybierać.
28-02-2013, 11:27 AM (Ten post był ostatnio modyfikowany: 28-02-2013, 11:29 AM przez jaca303.)
Panowie a jest coś do kwoty 1500 zł, co się nadaje do focenia rybek i przyrody ?
Przykładowo CANON PowerShot SX40 HS się nadaje ?
375 l (panamensis, nanolutea, septemfasciata) 160 l (amatitlania nanolutea) 96 l (Apistogramma ortegai, ex. sp. "Papagei") 96 l (Apistogramma erythrura) 96 l (Apistogramma cf. ortegai ex. sp. "Pebas") 63 l (Apistogramma sp. alto tapiche) 63 l (Xiphophorus variatus La Laguna)
(28-02-2013, 14:02 PM)Kierowca Bombowca napisał(a): ... Canona Power Shot SX220 HS -... - zdjęcia robi lepsze od lustrzanki Nikona za 2500
Nie jestem fanem nikona, ale nie przesadzajmy
Jaca303 - Zdjęcia ryb można robić i SGSII nawet (ostatnio był u mnie szwagier i robił właśnie tym sprzętem). I można? Można. Kwestia jakości zdjęcia, oddania szczegółów, zaszumienia zdjęcia, wychwytywania świata przez tandem obiektyw-matryca. No i szybkości zrobienia zdjęcia. Jeśli się przyjrzysz zdjęciu zrobionemu przez Kierowcę, zobaczysz że nie cała ryba jest "ostra". Może w chwili nastawienia ostrości było ok., ale jakiś czas upłyną od naciśnięcia spustu migawki, do "zrobienia zdjęcia" w którym to ryba się przesunęła i opuściła obszar ostrości. Do kwoty o której piszesz, można spokojnie coś znaleźć np: TU, lub TU. Jakby co, pytaj śmiało.
(28-02-2013, 14:02 PM)Kierowca Bombowca napisał(a): ... Canona Power Shot SX220 HS -... - zdjęcia robi lepsze od lustrzanki Nikona za 2500
Nie jestem fanem nikona, ale nie przesadzajmy
Jaca303 - Zdjęcia ryb można robić i SGSII nawet (ostatnio był u mnie szwagier i robił właśnie tym sprzętem). I można? Można. Kwestia jakości zdjęcia, oddania szczegółów, zaszumienia zdjęcia, wychwytywania świata przez tandem obiektyw-matryca. No i szybkości zrobienia zdjęcia. Jeśli się przyjrzysz zdjęciu zrobionemu przez Kierowcę, zobaczysz że nie cała ryba jest "ostra". Może w chwili nastawienia ostrości było ok., ale jakiś czas upłyną od naciśnięcia spustu migawki, do "zrobienia zdjęcia" w którym to ryba się przesunęła i opuściła obszar ostrości. Do kwoty o której piszesz, można spokojnie coś znaleźć np: TU, lub TU. Jakby co, pytaj śmiało.
Oczywiście pisałem o standardowym obiektywie w lustrzance - makro w życiu nie złapie takiego jak ten Canon.
Po dokupieniu obiektywu makro -powyżej 1000 zyla proporcje się zmieniają o 180 stopni.