2 rady odnośnie wnoszenia:
Można wnosić do góry dnem, w tedy od dołu masz pewny uchwyt za szyby boczne.
Możesz dno podkleić kartonem/tekturą i na półpiętrach akwarium przesuwać zamiast lawirować nad poręczami. To mi (nam) bardzo ułatwiło wniesienie 180x60x60 po klatce szerokiej na 200cm.
Ja dlatego jak wnosiłem (a nanosiłem się trochę baniaków w tym gabarytowych), to albo gołe łapy + odwrócony zbiornik (najwygodniej) albo ssawy przemysłowe i jazda .
No ale wypadki się zdarzają niestety .
Ważne, że wkurzony nie porzuciłeś projektu. Ja bym pewnie na moment odpuscił i zatuptał z fochem
Pielęgnice moją pasją Nie ważne gdzie, nie ważne ile...
Żeby było śmieszniej, ja dziś roztrzaskałem sobie sumpa. Chciałem go obrócić tak aby pompa była bezpośrednio pod kominem (była po przeciwnej stronie). Wyślizgnął się, stuknął dnem o stelaż i klops. Miałem dziś okleić komin, a w niedzielę zalać akwa ;p