W minioną niedzielę postanowiłem z Miedziaki odwiedzić mocno promowaną wystawę ryb akwariowych w Hardec Kralove.
Wyjazd z rana bo przed nami 180km no i pewnie pół dnia łażenia po targach. Zajeżdżamy na miejsce , kupujemy bilety po 80KĆ wchodzimy i ..................
Kilkadziesiąt zbiorników różnych wielkości od 50-cio litrów do może 500-700 litrowych zaaranżowanych identycznie , tz. Żwir granulacji 10-15mm do tego po szczepce roślin jakiś i tyle. Orgaznizator zademonstrował niezliczone ilości Tęczanek , Mieczyków , Gupików oraz kilka proporczykowców i na koniec Skalary różne tz. białe w ciapki , czarne w ciapki no i chyba Skalar platinum blue. Do tego dwie Arowany w baniaku 2m .... ryby około metra Dodam jeszcze że ryby z Tanganiki i Malawi były pięknie połączone i przedstawione w jednym zbiorniku. Reszcie się nie przyglądałem bo nie było sensu.
Byłem tam 15-ście minut i gdyby nie stoisko z oplątwami w bardzo atrakcyjnej cenie to byłbym 10 minut.
Po tym zawodzie pojechaliśmy poprawić sobie humor , a mianowicie zwiedzić Orbi Akvarium
No i to było to co zadośćuczyniło nasza drogę i stracony czas.
Wspep 120KĆ+20KĆ za foto.
Najpierw projekcja filmowa (po czesku) potem oprowadzenie po wystawie czaszek egzotycznych ryb no i najważniejsze .... część paludaryjna nad 130-to tysięcznym baniakiem . rewelacja Normalnie przenieśli połowę moich roślin z mojego palu
Potem to już zejście do piwnicy gdzie znaleźliśmy się pod 130-toma tonami wody.
Gatunków mnóstwo lub jeszcze więcej i nie będę wymieniał bo każdy zobaczy to na fotkach.
Na koniec chciałbym zareklamować to miejsce bo warto oglądnąć 40-to i więcej kilogramowe rybki pływające koło oczu.
Kilka zdjęć z wystawy:
No i to tyle z wystawy
Teraz Orbi gigant:
Wyjazd z rana bo przed nami 180km no i pewnie pół dnia łażenia po targach. Zajeżdżamy na miejsce , kupujemy bilety po 80KĆ wchodzimy i ..................
Kilkadziesiąt zbiorników różnych wielkości od 50-cio litrów do może 500-700 litrowych zaaranżowanych identycznie , tz. Żwir granulacji 10-15mm do tego po szczepce roślin jakiś i tyle. Orgaznizator zademonstrował niezliczone ilości Tęczanek , Mieczyków , Gupików oraz kilka proporczykowców i na koniec Skalary różne tz. białe w ciapki , czarne w ciapki no i chyba Skalar platinum blue. Do tego dwie Arowany w baniaku 2m .... ryby około metra Dodam jeszcze że ryby z Tanganiki i Malawi były pięknie połączone i przedstawione w jednym zbiorniku. Reszcie się nie przyglądałem bo nie było sensu.
Byłem tam 15-ście minut i gdyby nie stoisko z oplątwami w bardzo atrakcyjnej cenie to byłbym 10 minut.
Po tym zawodzie pojechaliśmy poprawić sobie humor , a mianowicie zwiedzić Orbi Akvarium
No i to było to co zadośćuczyniło nasza drogę i stracony czas.
Wspep 120KĆ+20KĆ za foto.
Najpierw projekcja filmowa (po czesku) potem oprowadzenie po wystawie czaszek egzotycznych ryb no i najważniejsze .... część paludaryjna nad 130-to tysięcznym baniakiem . rewelacja Normalnie przenieśli połowę moich roślin z mojego palu
Potem to już zejście do piwnicy gdzie znaleźliśmy się pod 130-toma tonami wody.
Gatunków mnóstwo lub jeszcze więcej i nie będę wymieniał bo każdy zobaczy to na fotkach.
Na koniec chciałbym zareklamować to miejsce bo warto oglądnąć 40-to i więcej kilogramowe rybki pływające koło oczu.
Kilka zdjęć z wystawy:
No i to tyle z wystawy
Teraz Orbi gigant: