[novi]

A ja nawet nie ryzykowałbym łączenia dwóch par tego samego gatunku barwniaków. .. po wstępnych, może i ładnie wyglądających, stroszeniach się - zawsze jakaś rybcia dostanie (skutecznie) "po dupie"

[Krystian1982]

Krystian, rubrolabiatusy są bardziej charakterne od A. thomasi.

To w takim razie Benitochromis będą miały ciężkie życie. Chociaż na podstawie moich ostatnich obserwacji stwierdzam, że A. thomasi dominują jedynie w okresie rozrodu. Po za tym okresem do potyczek nie dochodzi i oba gatunki spokojnie koegzystują. Należy jednak zawsze wziąć pod uwagę, że jak na swój rozmiar Benitochromis Nigrodorsalis charakternikiem w zbiorniku nie jest, a agresja przejawia się bardziej wewnątrz gatunkowo, ale i tu przy 200l baniaku tragedii nie ma i zgonów z powodu zamęczenia mniejszych osobników nie zaobserwowałem.

[Ruki]

Krystian, rubrolabiatusy są bardziej charakterne od A. thomasi.

To w takim razie Benitochromis będą miały ciężkie życie. Chociaż na podstawie moich ostatnich obserwacji stwierdzam, że A. thomasi dominują jedynie w okresie rozrodu.

Rubrolabiatusy rosną dwa razy większe od thomasów i IMO są kilkukrotnie bardziej agresywne.

[qbsztyk]

Szczerze mówiąc bardziej obawialem sie sytuacji odwrotnej, z tego co czytałem to B. riomuniensis są dość charakterne, a jak kiedyś mówił Daniel to P. rubrolabiatus są najłagodniejsze z trójki humilis, signatus, rubrolabiatus. Jeszcze sie nad tym zastanowię.
A z innej beczki, jaki macie pomysł na śmigacze do takiej bańki, z zaznaczeniem, że afrykańskie są niedostępne? Swieciki trochę chyba przyduże a np. Procatopus cena u exporterów jak dla mnie na razie zaporowa.

[Ruki]

Daniel różne rzeczy o barwniakach pisał, w tym o trzymaniu grupy ryb dorastających do 12 cm w akwarium 100 litrowym . Rubrolabiatusy, z tego co wiem, są porówynwalnie agresywne jak humilisy(są  w końcu bardzo blisko spokrewnione). Signatusy są spokojniejsze, bardziej cimajdowate.

[Krystian1982]

Sam chętnie poznam jakieś poza świecikowe propozycje. Sam trzymam Epiplatys dageti i Fundulopanchax Gardneri, ale gatunki te trzymają się zdecydowanie bliżej powierzchni, a ja chciałbym ożywić środek zbiornika.

[qbsztyk]

Daniel różne rzeczy o barwniakach pisał, w tym o trzymaniu grupy ryb dorastających do 12 cm w akwarium 100 litrowym . Rubrolabiatusy, z tego co wiem, są porówynwalnie agresywne jak humilisy(są  w końcu bardzo blisko spokrewnione). Signatusy są spokojniejsze, bardziej cimajdowate.

Ale skąd wiesz o tych rubrolabiatusach?
Akurat Daniel miał możliwość obserwacji ich wszystkich, w odróżnieniu od nas. I nie pamiętam żeby "pisał" czy zalecał komuś trzymanie ich w 100 litrach. No i skąd info o tym, że signatusy to ciamajdy? Kto Ci o tym wszystkim powiedział? Bo jednak to nie są Twoje doświadczenia, z tego co pamiętam

[Ruki]

Ale skąd wiesz o tych rubrolabiatusach?

Skąd wiem? Przykładowo z grupy WAC.
Ja sam w więcej tych barwniaków nie wchodzę, bo kolejnych baniaków 100x40/50 dla pary nie mam gdzie postawić. A w mniejszych to się źle kończy.

No i skąd info o tym, że signatusy to ciamajdy?

Zwrot "bardziej ciamajdowate" nie oznacza że "są ciamajdami". Signatusy, z grupy pierwszej są najmniejszymi i najspokojniejszymi barwniakami(nawet Daniel o tym pisał- http://cichlidae.pl/showthread.php?tid=7...51#pid9451  ), ale do klusek typu subocellatus czy roloffi to im daleko.

I nie pamiętam żeby "pisał" czy zalecał komuś trzymanie ich w 100 litrach.

Kubuś, zobacz jeszcze raz wątek o humilisach w prezentacjach. Jak nie znajdziesz to ja Ci jutro linki wkleję.